PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=494916}

Glee

2009 - 2015
7,3 47 tys. ocen
7,3 10 1 46527
6,3 9 krytyków
Glee
powrót do forum serialu Glee

http://www.youtube.com/watch?v=TYOGxuHgCeU&feature=player_embedded

Hmm... więc Puck/Shelby zaczyna się robić poważne. Finn pokaże pazurki, jestem za :D I oczywiście muzycznie zapowiada się świetnie.

ocenił(a) serial na 10
NeutralGin

Muzycznie zapowiada się oszałamiająco... Co do Finna to racja- może jeszcze go polubię ;P A Shelby ma gdzieś Puck'a, ona ma po prostu taki charakterek- nic z tego nie będzie.

użytkownik usunięty
serialomaniaczka85

Mnie martwi fakt, że Glee spada oglądalność. I to w dość zastraszającym tempie.

Rzeczywiście, oglądalność spadła do poziomu, który był na początku pierwszego sezonu. Jak tak dalej pójdzie to czwartego sezonu się nie doczekamy.

Elizabeth_89

Bardzo źle, że spada oglądalność, ale w końcu nie ma co się dziwić, ten 3 sezon dopiero teraz zaczął się powoli rozkręcać... Choć z drugiej strony każdy kto jest prawdziwym fanem Glee będzie oglądał od początku do końca, bez względu na wszystko i zawsze czekał niecierpliwie na następne odcinki.

ocenił(a) serial na 9
NeutralGin

http://www.youtube.com/watch?v=pYk4XEDxCZE taka tam piosenka z 6 odcinka... Nie wiem co napisać. Mam STRASZNIE ambiwalentne uczucia.

Bisexidryna

Wiadomo, że nikt nie pobije Adele. Ale Naya i Amber dobrze sobie poradziły, więc nie mam jakichś większych zastrzeżeń. A ich sukienki w tej scenie są takie zabójcze<3

ocenił(a) serial na 9
NeutralGin

Ten mix ma w sobie coś magnetycznego, aczkolwiek nie wiem czy nie chciałabym usłyszeć tych piosenek osobno;) a sukienki owszem, ładne;)

ocenił(a) serial na 7
Bisexidryna

promo piosenek: http://www.youtube.com/watch?v=E7DIpmdoG8Q

użytkownik usunięty
Bisexidryna

Moim zdaniem "Rumour Has It / Someone Like You" to najlepsza piosenka w tym sezonie póki co. Cieszy mnie bardzo, że Naya w końcu więcej śpiewa, bo ma świetną barwę :)

Zgadzam się, piosenka jest genialna (i świetnie usypia mojego synka, więc słuchamy jej non stop :)

ocenił(a) serial na 9
NeutralGin

JEDEN Z NAJLEPSZYCH ODCINKÓW GLEE EVER! Po prostu brak słów!... Piosenki, fabuła, postacie - miazga! Odcinek wyreżyserował Eric Stoltz, który również wyreżyserował takie odcinki jak :
"Duets"
"Blame It on the Alcohol"
"Prom Queen"
"The Purple Piano Project"
Czyli jedne z najlepszych :))

ocenił(a) serial na 10
adastar93

odcinek świetny ;) juz sie nie moge doczekac nastepnego ;)

ocenił(a) serial na 9
i_know_you_love_me

Odcinek miazga!! Nigdy się nie spodziewałam tego po sobie ale jestem: TEAM FINN;) sorry ale powiedział prawdę, miał racje;) nie będę się rozpisywać co do odcinka bo byłoby tego dużo;)

Bisexidryna

Me too XD TEAM FINN!
Z Santany zrobili ostatnio totalną bitch (ten "atak" na Rory'ego, co to miało wgl być?) a i wcześniej nie była wiele lepsza , więc należało jej się pare gorzkich słów. A Finn nareszcie pokazuje, że też umie walczyć o swoje.

Odcinek był świetny, krótko mówiąc. Kocham mash-up ND , te wąsy są bezbłędne :D

użytkownik usunięty
NeutralGin

Nowy odcinek jest po prostu super! Uwielbiam Santanę i cieszę się niezmiernie, że było jej w końcu całkiem sporo i coś ruszyło jeśli chodzi o jej postać. Odcinek dobry muzycznie, niestety tylko dobry. "Hit Me with Your Best Shot / One Way or Another" i "I Can't Go for That / You Make My Dreams" niestety mi się nie podobały. No, ale jak pisałam wcześniej, mix Adele genialny, wciąż uważam go za najlepszy utwór sezonu. I czy tylko mi się wydaje, czy Glee od poprzedniego odcinka wraca do swoich korzeni? Więcej muzyki i nie aż tak poważnie nakręcony, jak poprzednie odcinki sezonu. Smutne jest tylko to, że trzeba czekać 2 tyg na kolejny ep... :(

użytkownik usunięty

Odcinek świetny, jak każdy, w którym były mash-upy ;p początkowo też nie podobał mi się mush-up ND, ale po przesłuchaniu tego kilkanaście razy zmieniłem zdanie ;) Rory świetnie wpasował się w chór Schuestera, więc liczę że w 4 sezonie również go zobaczymy, może jest w 3 klasie jak Artie, Tina i Brit? Btw jak wyobrażacie sobie 4 sezon skoro większość postaci ukończy szkołę?

użytkownik usunięty

Przyjdą nowi :)
A tak poważnie, to z postaci, które odejdą najbardziej będzie brakować mi głosu Rachel. Ciężką będzie im znaleźć osobę, która, moim zdaniem, przebiłaby głos Lei, ale to chyba tylko kwestia gustu.

NeutralGin

Świetny odcinek, pod względem fabuły jak i muzyki. Wszystkie mash-upy mi się podobały, rewelacja. Najlepszy wątek: Finn vs Santana. Czekam na więcej, już się nie mogę doczekać!

bitziol

Z kazdym kolejnym odcinkiem trace coraz wiecej sympatii do Santany ... Niestety :/ Dzisiaj przegiela na calej linii. Finn to duzy chlopak i poradzi sobie z jej wybrykami, ale najbardziej to mi bylo zal Rory'ego :( biedaczysko :( Jak dla mnie to on musi zostac w tym serialu, absolutnie mnie nie zadowoli te kilka odcinkow - jest fajnym powiewem swiezosci w kazdym epizodzie :)

Piosenki na plus :) Ciesze sie, ze Glee wreszcie przestalo mnie nudzic, a juz wrozylam serialowi nieuchronny koniec ;)

ocenił(a) serial na 7
sandra_crashdown

zgadzam się ze wszystkim : team Finn ;) lubię Santanę, ale koszmarnie irytuje mnie Mercedes ...

ocenił(a) serial na 8
NeutralGin

odcinek bardzo dobry! finałowa piosnenka extra
ale najlepsza ostatnia scena... Naya zmiażdżyła pod względem aktorskim pozostałą ekipe glee... dziewczyna na prawde ma potencjał
no i ten "bitch slapp" na koniec:) miodzio

radess

Odcinek fajny, świetne piosenki, Kurt i Rachel znów się przyjaźnią, wątek Shelby i Pucka coraz bardziej mi się podoba...
Ale jeśli chodzi o Santanę, to uważam, że trochę kiepsko rozwijają jej wątek. Spójrzcie na takich Kurta i Blaine'a, ich uczucie rozkwitało powoli, byliśmy jego świadkami. Ale Santana i Brittany? Przyjaźniły się, potem było coś więcej, ale tak naprawdę nie mieliśmy okazji zobaczyć, jak uczucie Santany do Britt się rodziło. No i ten Finn - no wprost wspaniale, że ktoś tak niekumaty jak on (z całym szacunkiem do Finna,to jeden z moich ulubionych bohaterów, ale jego charakter jest niezaprzeczalny) - odgadł uczucia Santaty do Brittany i doskonale wiedział, że ta się w niej zakochała :P Finn, od kiedy stałeś się specjalistą od dziewczęcych uczuć? Tego nie mogę skumać.

ocenił(a) serial na 9
elfka77

Mnie najbardziej denerwuję teraz Brittany. Niby kocha Artiego, ale "zdradza" go z Santaną, której mówi, że jakby się rozstali to chcę z nią być i też ją kocha. Kiedy to się dzieję nie daję A drugiej szansy, od razu stawia na nim krzyżyk. Mam wrażenie, że ona ich wcale nie kocha, nie wie co do nich czuję i wodzi ich za nos. Nie dziwię się, że S jest niepewna uczuć B.
Na początku współczułam Santanie tego całego ujawnienia, ale teraz uważam, że dobrze jej tak. Ma za swoje, dręczyła innych to niech teraz ją pomęczą.

ocenił(a) serial na 7
mini94

Przecież Britanny jest z Santaną. Od początku mówiła,że kocha Santanę, Artiego też kochała, ale w końcu z nim zarwała (ufff) i jest teraz z Santaną tylko to ukrywają. Nie dała Artiemu szansy bo już była pewna swoich uczuć do Santany.
Santana mnie wkurzała, ale jednak bardzo Jej współczuję, że tak to się potoczyło, ale myślę,że to dobry początek by Ona i Britt były już w jawnym i szczęśliwym związku. Też nie jestem zadowolona z formy w jakiej pokazują Ich związek, bo powinni bardziej się skupić na Ich uczuciach, a prawie nie widać było,że są razem. No ale może w następnych odcinkach będzie lepiej.

Co do piosenek to Rumour Has It / Someone Like You rozwalił system, nie mogę przestać tego słuchać! Świetne! Cieszę się,że Naya więcej śpiewa, bo Jej głos podoba mi się najbardziej. Cały czas marzy mi się,że Heather Morris dostanie jakąś poważniejszą piosenkę do zaśpiewania. W tych wcześniejszych piosenkach nie było za bardzo słychać w pełni zalet Jej głosu, który jest niezły i z którego da się zrobić coś fajnego :)

użytkownik usunięty
noirepelote

Nie wydaje mi się, żeby Britt była z Santaną. Powiedziałabym raczej, że te dwie są tylko najlepszymi przyjaciółkami... Szczerze powiedziawszy zaczyna mnie już denerwować Brittana. Santana jest moją ulubioną postacią w całym serialu i chciałabym chociaż przez moment zobaczyć ją szczęśliwą, a z niezdecydowaną Britt prędko do tego nie dojdzie.

Zgadzam się, jak dla mnie one idealnie pasują do siebie jako przyjaciółki, ale nie kupuję tego, że jest coś więcej. Myślę, że Britt kocha Santanę, ale jako przyjaciółkę. Już do Artiego pasowała o wieeele bardziej, było pokazane, jak się do niego przekonywała, jak on próbował zrozumieć jej spojrzenie na świat i jak znalazł sposób, żeby do niej dotrzeć. To było takie słodkie i prawdziwe:) A Brittana niestety jest przeraźliwie naciągana.

ocenił(a) serial na 7
elfka77

Szkoda mi Santany.Mam nadzieje, że scenarzyści ułozą jej wątek, żeby choć raz była szczęśliwa.Nie kupuje wogole tego, że jest lesbijką, a Brittany no cóż delikatnie mówiąc głupia (jej inteligencja w odcinku Pot of Gold była miażdżąca) jeszcze kilka innych wątków mi się nie podoba.Co do odnicka - rewelacyjna muzyka serial wraca na dobre tory po ostatnim odcinku

MarMat_1208

Rumour Has It / Someone Like You ... wow jestem pod wrażeniem ... końcówka genialna

Ale one są razem. Brittany powiedziała to wyraźnie w odcinku gdzie razem były w restauracji. To był 4 odcinek.

użytkownik usunięty
Request_

To prawda, ale mi się wydaje, że Britt nie to miała na myśli. Po Santanie widać, że jej milość jest raczej nieodwzajemniona.

ocenił(a) serial na 7

No właśnie! Brittany powiedziała o tym od razu, i to Ona chciała by były razem. To Santana nie była zdecydowana, przecież był nawet odcinek jak Britt prosiła Santanę by przyszła do Niej do programu i tam by wyszło na jaw,że są razem. Tak samo z tą sceną w Bagietach, jak Santana chciała potrzymać Britt za rękę, to ta nie miała oporów, dopiero Santana się zmieszała i zakryła ich dłonie. Albo odcinek Born this way, Brittany zrobiła dla Santany t-shirt. I w ostatnim odcinku 2 sez. ta cała pogadanka o akceptacji...

ocenił(a) serial na 9
noirepelote

Podoba mi się w tym odcinku, że wreszcie jest pokazane, że Quinn umie tańczyć! Nigdy jej nie pokazywali przy żadnych układach i zakładałam, że Diana po prostu nie umie. Bo Quinn jako główna cheerleaderka raczej powinna :P

ocenił(a) serial na 9
mini94

Dianna Agron od małego bierze lekcje tańca;) jest świetną tancerką, widać to w "Born This Way", "Run the World", "Give up the Funk", a nawet "Express Yourself";)

mini94

Odcinek na plus. Jeden z lepszych tego sezonu.
Co do Santany - należało jej się. Lubiłam ją, jej pazur, ale kiedy nie kierowała się przeciw Glee, a przeciw wszystkim którzy mieli Glee coś do zarzucenia. Swoimi niepowodzeniami obarcza innych, co bardzo mi się nie spodobało. Finn na plus. Do niedawna był mi obojętny, a teraz przekonuje się do niego. W końcu wie co do niego należy.

Finałowa piosenka fantastyczna :)

I również spodobało mi się wysunięcie Quinn na przód w przedstawieni. Zawsze trzymali ją z boku i mało pokazywali w porównaniu do Santany czy Britt. A jest to jedna z moich ulubionych postaci.

ocenił(a) serial na 9
vinszea

To nie wiem czemu nigdy nie pokazują jak tańczy. Najczęściej wysunięte na pierwszy plan są Brit, Santana i czasami nawet Tina. Quinn właściwie pierwszy raz jest pokazana, no w Run the World trochę było ją widać :P

NeutralGin

Plusem w tym odcinku są piosenki Adele, naprawdę świetne zakończenie.

Myślę, że Quinn wreszcie dostała to, na co zasłużyła. Santana też. Nic nie usprawiedliwia tego jak poniża innych. Dostała wreszcie za swoje.

ocenił(a) serial na 7
lonelygirl19

Zgadzam się z lonelygirl19. Poza tym był to, wg mnie, najlepszy odcinek sezonu- było sporo śmiechu i nawet trochę refleksji;) mash-up ND nie był porywający ale widok Pucka z tymi szalonymi wąsami i szałową fryzurą powalił mnie na kolana:) Nic jednak nie przebije "Rumour has is..."- perełka po prostu. Mogę też z czystym sumieniem stwierdzić, że Santana brzmi dużo lepiej od Mercedes- ma bardzo charakterystyczną, ciemną barwę, bardzo zresztą zbliżoną ( przynajmniej w tej piosence) do głosu Adele.

TooTiki

Całkowicie się zgadzam z komentarzem, zdecydowanie najlepszy odcinek tego sezonu pozostałe to było dno, no może jeszcze "The First Time" był w miarę ok resztę to się strasznie ciężko oglądało (dopiero teraz wkraczają na jakiś poziom), ale jeśli chodzi o głos obie śpiewają fajnie tylko Santana ma właśnie taką charakterystyczną barwę i szkoda że nie śpiewa więcej. I oczywiście cover Adele- mistrzostwo. A i jeszcze słowo o bohaterach z "the glee project" - marnie, nie wykorzystany potencjał.

ocenił(a) serial na 8
NeutralGin

Mi jest szkoda Stantany w tym odcinku. Orienacja to prywatna sprawa każdego człowieka, coming out powinien nastąpić kiedy jest się do tego przygotowanym, Finn nie powinien poruszać tej kwestii przy tylu osobach

ocenił(a) serial na 6
mysl_o_vitz

Wszystkie piosenki w tym odcinku świeetne, końcówka miażdży. Sezon III jest fantastyczny, o wiele lepszy niż drugi. Ciekawi mnie tylko, czy Rory w końcu zainteresuje widzów, czy zniknie równie niespodziewanie jak się pojawił...

ocenił(a) serial na 7
mysl_o_vitz

Zgadzam się. Niezależnie jak Santana go traktowała, nie powinien czegoś takiego robić. Ale kto by się powstrzymał?

ocenił(a) serial na 8
mysl_o_vitz

Santana jest w serialu paskudna, ciągle knuje i obraża...szczerze należało jej się! A że przy okazji ktoś tam usłyszał co Finn powiedział to już jest nieszczęśliwy wypadek. Zwłaszcza, że sam przyznał, że wszyscy w szkole wiedzą o niej. Można lubić jej postać, bo dzięki niej, serial jest barwniejszy ale umówmy się, że większość z nas mając taką koleżankę miała by by jej serdecznie dość.