PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=494916}

Glee

2009 - 2015
7,3 47 tys. ocen
7,3 10 1 46527
6,3 9 krytyków
Glee
powrót do forum serialu Glee

Trochę przejechałam tych tematów i zdaje mi się, że tego jeszcze nie było, a nawet jeśli to już dawno. Mam ogółem dwa
pytania:
1. Jacy aktorzy według was najlepiej grają?
2. Jakich aktorów najbardziej lubicie ze względu na osobowość i twórczość poza serialem?


U mnie to wygląda tak:
1. Najbardziej naturalni według mnie są:
- Jayma. Według mnie rola Emmy naprawdę nie jest łatwa a Jay poradziła sobie świetnie. Jak dla mnie ona jest ze
wszystkich najbardziej naturalna. Widać, że potrafi się wczuć w role i naprawdę daje z siebie wszystko.
- Chris. U niego jest ta mieszanina naturalności i praktyki. W niektórych scenach widać, że trochę za bardzo się stara, ale
przez większość czasu po prostu wkłada całego siebie w rolę Kurt'a. Są też chwile kiedy gra standardowo, próbuje to
robić profesjonalnie, co też mu wychodzi. Złoty Glob sam się nie wygrał...
- Jane. Ta kobieta jest genialna. Mam wrażenie, że została stworzona do tej roli. W jednym momencie nienawidzę Sue a
następnym nie mogę powstrzymać łez śmiechu. To jak samą mimiką lub głosem potrafi bawić się uczuciami widowni
jest niesamowite. Do niej mam największy szacunek z całej obsady.
- Darren. Typ typowo profesjonalny. Jest po stu uczelniach więc nie można było się czegokolwiek innego spodziewać.
Darren sam kiedyś wspomniał, że Blaine nawet klaszcze inaczej niż on. Oby tak dalej a może naprawdę osiągnąć wielki
sukces.
- Naya, oczywiście. Nie gra specjalnie trudnej roli, ale robi to z takim wdziękiem. Aż miło się patrzy.
- HeMo. Biorąc pod uwagę fakt, że przed Glee była tylko tancerką to naprawdę ma talent.
- Kevin. Czasami nie potrafię uwierzyć w to, że przy tych wesołych numerach nie wstaje po prostu z wózka i nie zaczyna
tańczyć. Mam wrażenie, że ta rola wymaga dużo cierpliwości i skupienia a jeśli mam rację to Kevin'owi super to
wychodzi.
2. Najbardziej oczywiście lubię Chrisa <3
Jest zdecydowanie moim największym idolem, zainspirował mnie do spełniania moich marzeń. Kocham go i za jego
książki, które są cudowne i ukazują jaką wspaniałą ma wyobraźnię, ale również za samą osobowość. Wiadomo, że nie
znam go tak jak jego bliscy znajomi i to jak zachowuje się przed publiką nie zawsze jest naturalne, ale niektórych rzeczy
nie da się wyplenić i da się je u niego wyłapać. Po pierwsze: dość głupie poczucie humoru i skłonność do
zachowywania się jak stara panna - noszenie wszędzie ze sobą swojego kota itd. Po drugie: jego szczerość. Przy
jakichkolwiek rozmowach z fanami czy na galach, on jest po prostu szczery. Większość aktorek płci żeńskiej próbuje
robić z siebie takie dorosłe i poważne osoby a u Chrisa tego w ogóle nie widać. Mówi to co myśli, to co pierwsze mu
przyjdzie na myśl.
Tak poza tym nauczył mnie jeszcze żeby się nie ograniczać. Nie jesteśmy stworzeni tylko do jednej rzeczy, wszystkiego
należy spróbować i może właśnie to przyniesie nam szczęście.

ocenił(a) serial na 7
shadow34

Ciężko określić kto najlepiej gra i kto ile wkłada pracy w odtworzenie danej roli oraz która rola jest najbardziej wymagająca, według mnie :
- Dianna dlatego że Quinn była momentami bardzo rozchwiana emocjonalnie i tak jak zostało nawet powiedziane w Th Glee Project jest ona jedyną osobą w serialu która musiała odegrać wszystkie możliwe emocje, że tak to ujmę była to postać najbardziej zmienna( np. taka Rachel grała cały czas zadufaną w sobie przez 3 sezony a Q się zmieniała ) płacz i rozpacz np po tym jak dowiedziała się ze jest w ciąży i wyrzuceniu z domu, obłęd jak chciała odzyskać Beth, osobę chamską i bezczelną kiedy np wyzywała Rachel, osobę poruszającą się na wózku inwalidzkim a potem normalną zwykłą dziewczynę
- Kevin- moim zdaniem świetnie odegrana rola, chłopak normalnie nie jeździ na wózku a w serialu świetnie się wczuwa w swoją postać, również uważam że rola ta wymaga skupienia i on sobie świetnie z tym wszystkim radzi
- Naya nie wiem czemu ale ma coś takiego w sobie że jej postać Santany idealnie leży, ciężko czasami zagrać prawdziwą zołzę kiedy jest się normalnie miłym człowiekiem

2. Jeżeli chodzi o twórczość poza serialem to przyznam że nie śledzę jakoś specjalnie tego co robi większość aktorów poza Glee, wiem tylko co nieco o Diannie, Nayi, Lei, Harrym i Chordzie. Moim zdaniem najbardziej rozwija się Dianna co mi się podoba, wystąpiła w 2 teledyskach gdzie moim zdaniem była świetna a teledyski okazały się sukcesem, The killers " Just Another Girl" i Sam Smith " I'm not the only One" , oczywiście był też film " The Family" który został bardzo pozytywnie oceniany, teraz nagrywała zdjęcia do następnych filmów " A Conspiracy on Jekyll Island", "Tumbledown", " Bare", oprócz tego udziela się w wielu akcjach charytatywnych.. Ogólnie nie wiem czy mogę ocenić to jaką jest osobą bo jej nie znam, ale patrząc na wywiady z nią, oraz to jak inni się o niej wypowiadają np. jej przyjaciele z Glee, to ciężko znaleźć na jej temat złe słowo. Jak dla mnie bardzo sympatyczna, niezwykle miła i ciepła osoba na którą miło się patrzy :)
Naya- teraz dostała drugą rolę w nowym filmie również po Glee się zaczęła rozwijać i widać że teraz ma zamiar zająć się karierą filmową, dla mnie też bardzo miła, zwykła dziewczyna z poczuciem humoru.. Nie wiem co więcej napisać, tak najzwyczajniej w świecie je lubię i tyle

ocenił(a) serial na 8
shadow34

1. Moim zdaniem
Jayma - ta kobieta jest świetna i naturalna w swojej roli. Cóż powiedziec więcej.
Jane - tu chyba nie musze mówic. Jane jest dla nich wszystkich wzorem w Glee
Naya - muszę powiedziec, że na nią bardzo liczę, tzn chce, żeby coś po Glee robiła w stronę aktorstwa.
Kevin - myślę, że jest bardzo dobrym aktorem i chyba razem z Nayą, są już najbardziej "kompletni" (aktorstwo, śpiew i taniec)
Dianna - jest tak urocza i ma takie swoje ruchy, że mnie powalają
Cory był za pewne też w tej czołówce
Chris - jest bardzo dobrym aktorem, ale czasami gra, jakby mu się nie chciało.

2. Myślę, że moimi ulubionymi aktorkami są Dianna i Naya.
Chrisa też bym może lubil, gdyby nie ten jego fałszywy uśmieszek