Nie żeby to jakieś ważne było, ale strasznie mi się nudziło i postanowiłam se pojechać i
sprawdzić całą obsadę Glee (LUDZIE!!!! ile tego jest) i tak mi się trafiło w oko taka dziwna rzecz, że
aktora, który "zagrał" młodego Bleain'a (nigdy nie wiem jak to się pisze) pomylono z aktorem
"grającego" młodego Cooper'a.
A pisze o tym, bo to tak śmiesznie wygląda tam, bo młody Bleain jest starszy od starszego brata
(co jest dziwne) :P
A "zagrał" jest w tym czymś czym jest, bo tyle ile oni tam zagrali to ŁOOOOOO!!!!!!