Na ogół nie oglądam TV więc premierowa emisja jakoś mi umknęła - jestem pod wrażeniem, serial ogląda się jak film. Jak dobry film. Nie nudzi, nie muli.
Panie Włodku gratuluje oby więcej takich produkcji. A przy okazji dziekuję za PSY, coś wiem o tamtym czasach i odbieram je bardziej jako film dokumentalny.
Pozdrawiam wszystkich fanów twórczości Pana Pasikowskiego.