Właśnie skończyłem serial. Początkowo planowałem go łyknąć w dwóch sesjach, ale po pierwszej
sesji 3 odcinków stwierdziłem, że serial jest nietuzinkowy i szkoda żeby się tak szybko skończył. Nie
wiem czy to nie najlepszy serial jaki widziałem, a oglądałem mnóstwo. To co odróżnia ten tytuł od
amerykańskich seriali z tego gatunku jest prostota i realistyczne podejście do tematu. Nie ma
przekoloryzowanych scen, super wielkich wybuchów. Za to mamy masę świetnie napisanych
dialogów, niezwykle wyraziste postacie znakomicie zagrane przez aktorów, genialny scenariusz z
przewodnim motywem vendetty. Plusy możnaby wymieniać jeszcze długo, a minusy...? Chyba brak.
Może tylko troszkę to, że ostatnie 2 odcinki trochę zbyt pobieżnie poleciały przez temat Pietra.