I nie pozwolą by ktoś obcy rządził na ich terenie. Zawsze uważałem, że jeśli ktoś jedzie do obcego kraju to musi zaakceptować panujące w nim zasady. Kto tego nie rozumie i chce jechać za granicę by wprowadzać swoje zasady i prawa na nie swoim podwórku to nich lepiej nie rusza się nigdzie. Plus dla tego dumnego włoskiego narodu. Choć oczywiście to tylko film oparty o zmyślony scenariusz. Niektórzy tego jednak nie rozumieją i prowadzą jakieś komiczne spory na tematy niemal w ogóle niezwiązane z filmem. Cóż... internetowi bojownicy z gilem pod nosem muszą się wyszumieć :)
Scenariusz zmyślony lecz większość zachowań, zagrań, prowadzenia interesu, człowieczeństwa zostało odegrane z tamtego środowiska które już nie jest zmyślone tylko nie daleko nas leci cały czas.
Wiadomo, jakieś związki z rzeczywistością w tego typu filmach są niezbędne. Gdyby wszystko było zmyślone to film nie oddawałby nawet w najmniejszym stopniu klimatu włoskiego światka przestępczego i byłby całkowicie nierealistyczny.
Jest ksiażka pod tym samym tytułem, mam w planach się za to zabrać. Ile tam fikcji ,a ile prawdy nie wiem.