Jestem po 11 odcinku,i wrażenia fatalne.Jak to laska z bloku -jakaś tam Patrizia,zero władzy,zero wpływów ,wykonczyła Camorre,wszyscy jej ufają,każdy zabiega o jej względy i niemalże jest szefową wszystkich szefów :),wszystko to przewidywalne i infantylne,kpina.O tych cieciach na skuterach już nie wspomne.Mafiozi negocjują z jakimiś pajacami.Gomorra powinna sie zakończyć po 2 sezonie.