No cóż, dałam 7 a nie 8 ponieważ jak dla mnie to było za mało scen " miziania " między Rio a Beth. Nie można tego wpisu potraktować jako spoiler, ponieważ jak dla mnie to połowa tego serialu mogłaby być oparta na tym właśnie wątku ;)
Serial super. Ale jak dla mnie jedynie pierwsze dwa sezony. Od 3 zaczynało wiać nudą. Mocno naciągane i nasz główny gangster stał się takim hmm "delikatnym misiem". Na początku, super fajnie, pełne pożądanie i akcją. Potem już tak słodko pierdzaco. 4 sezon to mnóstwo przeskoczonych i nie wyjaśnionych przez twórców...
Serial jest świetny i żałuję bardzo, że nie będzie kontynuacji. Mimo, że ostatni odcinek 4 sezonu otwiera bramę do mnóstwa nowych historii i akcji. Dla każdego znajdzie się coś fajnego, od śmiechu do łez. Trochę romantyzmu, trochę kryminału, przystojniaków I super kobiet, ale też i trochę irytacji i lekkomyślności. W...
więcejDziewczyny robią mnóstwo irracjonalnych głupot, są mega bezmyślne a jednocześnie mają worek szczęścia. Serial jest może nie najwyższych lotów, ale wciąga. Bardzo przyjemnie się go ogląda i bardzo odpręża. Polecam nie tylko paniom
Gdzie mogę obejrzeć ten serial w całości po polsku bo obejrzałam 2 odcinki a reszta jest po angielsku
Tak w szybkim skrocie:
pierwszy sezon - bomba, swiezosc, cos nowego, ciekawego, akcja sie kreci, jest chemia
drugi sezon: no dobra, moze sie rozkreci
trzeci sezon: zmarnowany potencjal.
2 odcinek 4 sezonu: czas szukac czegos nowego.
Bardzo ciekawa idea, kiepskie wykonanie.
W trzecim i czwartym sezonie...
Ten serial jest niedoceniany. Rozumiem , że Breaking Bed jest wyznacznikiem, ale tutaj każdy odcinek zaciąga następny.
Wiele lat temu oglądałam skandynawski (chyba szwedzki) film o trzech młodych dziewczynach, które mają kłopoty finansowe i planują napad na supermarket. Chyba był kręcony w latach 80-tych lub 90-tych... Nie mogę go znaleźć. Może ktoś pamięta tytuł? Dziękuję :)
Nie jest to jakiś wooow mega serial, ale nie jest taki monotonny, a przynajmniej do 3 sezonu, bo 4 nie ma na netflixie i musiałam poszukać na jakiś innych stronach, więc dopiero się za nie zabieram. Nie ma szału, ale wciąga.
I przede wszystkim Ruby nie aż tak wkurzającą ciemnoskórą postacią jakie są zazwyczaj.
Wiadomo, mało prawdopodobny itp itd ni komedia ni kryminał, ale historia przedstawiona ciekawie, tak że wciąga i chce się oglądać kolejny odcinek. Obejrzałam wszystkie sezony.