Serial rozpoczął się obiecująco i muszę przyznać, że mnie wciągnął. Urokliwe krajobrazy Martyniki i wdzięczny temat dla filmowców - niewolnictwo. Z odcinka na odcinek rosło jednak moje rozczarowanie. Budżet tego serialu musiał być stosunkowo skromny bo niedoróbki były widoczne. Chociażby w kwestii charakteryzacji bohaterów - akcja serialu działa się w latach 1789-1809 czyli na przestrzeni 20 lat. W efekcie około 40-letnia Adele wyglądała jak siostra swojego syna. Drugi zarzut to zbyt długie przeskoki czasowe. Gdyby nakręcono więcej niż 6 odcinków (nie 600 ale np. 15) wyszłoby to serialowi na dobre. Trzecia rzecz, do której się przyczepię to otwarta końcówka, po której mam niedosyt. Być może filmowcy chcieli zostawić sobie furtkę na 2. sezon ale póki co nie został nakręcony. Reasumując fabuła serialu była dosyć ciekawa, ale jego realizacja niedopracowana. 6/10
Małe niedopracowania zdarzają się w każdym filmie. Mi film się bardzo podobał, obejrzałabym go jeszcze raz :)
Ja bym obejrzał kontynuację gdyby ją nakręcono. Do obejrzanych odcinków raczej nie będę wracał. W każdym razie nieprędko.
Moim zdaniem powinni nakręcić chociaż jeszcze jeden odcinek. Dziwnie się skończyło ... Powinni pokazać co u Constance , Adele, jak jej dziecko i co u tych niewolników .