PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=706905}

Gotham

2014 - 2019
7,6 37 tys. ocen
7,6 10 1 36883
5,0 22 krytyków
Gotham
powrót do forum serialu Gotham

Odcinek jak dla mnie nieco mniej emocjonujący od poprzedniego, ale nadal dobry.

- "zły" Barnes- tak jak poprzednio, wyśmienita gra aktorska pana Michaela Ch. Szkoda tylko, że nie poprowadzili tego wątku dłużej, chociażby do następnego odcinka. Chociaż Barnes zamknięty został w Arkham, a tam różne rzeczy mogą się dziać, zwłaszcza, gdy przebywa się w jednej placówce z Tetchem...
- Jim- może bez wyraźnych emocji, ale całkiem poprawnie
- Pingwin & Edziu- Nygma powoli dochodzi do prawdy, ale niekoniecznie w tą stronę... Wygląda na to, że na razie Oswald jest poza podejrzeniami w sprawie "wypadku" Isabelli.
- Bruce, Selina i Ivy- miło, że w końcu dostaliśmy Ivy na cały odcinek, a nie jej postać gdzieś tam przemykającą w tle. Ciekawa sprawa z tym kluczem. Możliwe, że ci ludzie, którzy potem przeszukiwali mieszkanie Cat byli od Trybunału Sów?
- brak Tetcha- mam nadzieję, że to tylko chwilowe

A jakie są wasze opinie o odcinku?

ocenił(a) serial na 8
jesustookmyphone

jak ja się cieszę, że Barnes wciąż żyje, jak ja uwielbiam tego gościa, on musi w tym serialu być, nieważne czy jako zły czy jako dobry

ocenił(a) serial na 6
jesustookmyphone

Obejrzałam na raty, bo mnie wynudził.

Motyw z Ivy, hmm...jakoś nie do końca mnie przekonuje mnie aktorka. Mam też miszane odczucia co do sposobu jej przedstawienia. Mimo że teraz wygląda jak młoda, seksi kobita, to mentalnie nadal jest jeszcze taką naiwną i głupiutką małolatom. Z jednej strony, to dobry pomysł by postać dojrzała i nabrała swojego docelowego charakteru z czasem, niżeli nagle miałaby się w magiczny sposób stać już w pełni Poison Iv. Jednak z drugiej strony...jakoś mi takie zachowanie kompletnie nie leży.
Mina Seliny jak się ot tak sobie pojawiła u niej :D
"Ładnie wyglądasz" :D
I właściwie na tym koniec plusów. Potem zaczęło się robić głupawo. Ot tak wchodzą do domu typa i akuratnie zastali go z bełtem w głowie. I oczywiście całkiem przypadkiem jeden z tych typów rozkminił skrytkę. Naiwne to wszystko.

Ten zgrywający się Pingwin, że on niby nic nie wie :D Jak Edzio zapytał czy Isabela cierpiał, a Oswald zastanawiał się chwilę nad odpowiedzą, to jego mina mówiła "Mam taką nadzieje" :D Tutaj właściwie nie wiele się mogę wypowiedzieć , bo właściwie wszystko to co się wydarzyło, było oczywistą oczywistością iż tak będzie. No może nie spodziewałam się że Edzio będzie taki naiwny i w pierwszej kolejności będzie podejrzewał Butcha. Sorry, ale czy Butch w ogóle znał klona Kringle?

No, no Barnes się w tym odcinku rozkręcił na całego. Szkoda że sobie jeszcze jakiegoś specjalnego wdzianka nie sprawił :D

Ta i akuratnie musiał iść do bagażnika i grzebał w nim na tyle długo, że Gordon zdążył zadzwonić do Bullocka :)
Wątek w stylu "Ja wiem że ty wiesz, że ja wiem", właściwie nie miałam do końca pewności, intencji Barnesa czy będzie chciał zlikwidować Gordona. Właściwie też nic zaskakującego konfrontacja między Gordonem, który chce być prawilnym glinom, a Barnesem, który odrzucił swoje ideały, nie jest czymś hm...no jest to po prostu jakieś takie...nie wiem jak twórcy to robią, ale jakoś wychodzą im te dramy i wprowadzanie jakieś głębi, kiczowato i niezbyt interesująco.

Tortuga033

A mnie właśnie najbardziej przeszkadza szybkie robienie z Ivy Poison Ivy.. Mała nieśmiała dziewczynka już chwile po przebudzeniu powala/zabija? (nie pamiętam) jakiegoś gościa, bo nie dbał o kwiatki.. a teraz już Ivy przyrządza mikstury, w następnym pewnie będzie zabijać poprzez pocałunki, a w następnym już biegać w seksi zielonym stroju. Miałem nadzieję, że na końcu sezonu coś zacznie się z nią dziać poważniej a tu trochę na szybko.

Ponarzekam, ale głupie miny Pingwina, że niby o niczym nie wie były słabe, udawane tak, że ten ślepy bezdomny by to aż zauważył.

Na plus Barnes, choć rozwiązanie całej jego historii kiepskie i przewidywalne. Po ciekawym początku jak wymierza sprawiedliwość liczyłem trochę na więcej.

A no i może nie lubię Fish i jej bandy, ale czy trochę za długo już ich nie ma?

ocenił(a) serial na 8
lisinio

Nieobecność bandy Fish też zaczyna mnie już razić; byli przez dwa odcinki i poszli w długą zabierając doktorka. Może wrócą w drugiej połowie sezonu? Chociaż to bez sensu, że na koniec drugiego sezonu dostaliśmy dobry wątek, który w zamyśle miał być chyba tym głównym sezonu 3A, a upchnięto to byle jak na samym początku i być może trzeba czekać na 3B żeby jakoś to rozwinąć.

ocenił(a) serial na 8
Tortuga033

Tak w sumie co do Eda- możliwe jest, że domyślił się, że to Oswald i okłamał go. Wydaje mi się to bardziej prawdopodobne niż to, że tak szybko przerzucił winę na nieobecnego od paru odcinków. Butcha :D

ocenił(a) serial na 6
jesustookmyphone

Mam taką nadzieje, bo nie przypominam sobie żeby Butch w ogóle znał Isabellę :D

jesustookmyphone

Odcinek super. Barnes na pewno jeszcze namiesza. Powrót Ivy również wprowadzi pewną świeżość do serialu. Ciekaw jestem jak rozwiąże się ten wątek z tymi łowcami, to może być naprawde ciekawe.