Fotki promocyjne w HQ : http://gallery.desperate-center.net/thumbnails.php?album=293

Dzięki wielkie. Teraz mnie szlag trafia, że muszę tyle czekać ;)

ABC PREVIEW Promo #1 HQ : http://www.youtube.com/watch?v=_2NrgGFphtE

Promo #2 : http://www.youtube.com/watch?v=L0FQi8Hm7OE

Promo #3 : http://www.youtube.com/watch?v=3YLLmd9z8Ec

Eddie to może być zmyła, tak samo jak ten (6x20) odcinek, gdzie może być pokazane, że Eddie zabił dwie ofiary i dlaczego to robi/zrobił a w finale (w 6x23) będzie (suprise) i... był to ktoś inny. Byłbym miło zaskoczony.

Pamiętajcie, że mogę się mylić i wszystko jest jasne co do "Dusiciela..." a ten odcinek będzie tylko wyjaśnieniem.

Marc Cherry wspominał coś jednak, że w finale poznacie tajemnicę tożsamości dusiciela...

Zapomniałeś wspomnieć kto podsunął Ci tą wspaniałą teorię, Mikołajku...xP
Ja potem swoje posty też przytoczę.

Potwierdzam, że tą teorię wymyślił Arno.

SNEAK PEEK 1 (Gabi i Eddie)
http://www.youtube.com/watch?v=zkoprf1yNBs&feature=player_embedded

SNEAK PEEK 2 (Bree i Eddie)
http://www.youtube.com/watch?v=j57gBQokgps&feature=player_embedded

SNEAK PEEK 3 (Susan i Eddie)
http://www.youtube.com/watch?v=9JuP4VA7PvE&feature=player_embedded

SNEAK PEEK 3 (Tom, Lynette, pani Orlofsky - matka Eddie'go, i sam Eddie)
http://www.youtube.com/watch?v=9qNh6xrglE4&feature=player_embedded

Mam jeszcze jedną teorię: może mamy dwóch dusicieli? Eddie'go, który zabija z rozpaczy spowodowanej przez błędy wychowawcze matki i odrzuceniem przez dziewczyny oraz drugiego, którego "wabią" rude włosy? Wiem, że to naciągane, ale staram się być kreatywny...

I nie przestawaj być kreatywnym:) Powiem tak, mam nadzieję, że pojawi tu się jeszcze stos innych przypuszczeń, a w serialu i tak będzie co innego. W tym serialu zawsze wszystko szło w jedną stronę, a na końcu i tak okazywało się co innego. Za to lubię ten serial, że co chwilę zaskakuje. Ja się ciągle zastanawiam, kto ma niby wrócić do serialu...

Mi też się wydaje, że mamy dwóch dusicieli. Bo w zasadzie Eddie nie miał motywu by zaatakować Julie. Poza tym spójrzcie na album, gdzie wkładany był artykuł o zaginionej nastolatce. Była notka o Julie, ale już nie o kelnerce, która została uduszona dużo wcześniej. Wg. mnie atak na Julie jak gdyby zainspirował Eddiego i stworzył mu coś na kształt alibi. Bo o ile w przypadku Iriny i kelnerki mamy motyw, to jednak w przypadku Julie i tej nastolatki nie, a bądź co bądź wszyscy myślą, że to sprawka jednej osoby. Rzeczywiście czytałem gdzieś, że tożsamość dusiciela poznamy dopiero w 6x23. Poza tym możemy się domyślać, że Eddiem kierują emocje, natomiast tym drugim potencjalnym dusicielem coś więcej. To właśnie Eddiemu zostanie poświęcony cały odcinek 6x20, gdzie będą pokazane sceny z jego życia. Gdyby dusiciel miał jakiś konkretny plan, zapewne jego działania i motywy zostałyby wplecione w fabułę odcinków. Fakt, że Eddie został ujawniony w 6x19 można potraktować też jako próbę odwrócenia uwagi. Może okazać się, że to jednak ktoś kogo można by podejrzewać od samego początku, czyli np. ktoś z rodziny Bolenów. Skoro mamy Eddiego, to zapewne twórcy chcieli sprawić, byśmy to właśnie jego uznali za dusiciela, żeby nas zaskoczyć w finale.
A apropo finału to nie wydaje się wam, że zmierza w kierunku czegoś co widzieliśmy w finale sezonu 4? Danny dowie się prawdy i zniknie na jakiś czas akurat w momencie jak Patrick zacznie realizować plan? W zasadzie wszystko wskazuje, że to będzie taka trochę kopia właśnie finału 4, tylko że motywy działań będą inne

A może po prostu Eddie zaatakował Julie bo odrzuciła jego przyjaciela? Być może ta zaginiona nastolatka pojawiła się dla zmylenia widzów? Wątpię żeby dusicieli było dwóch. Ale kto wie :D

co do powrotu na wisteria lane starej postaci to jestem prawie na 100% pewien, ze bedzie to Felicia Tilman :P Marc Cherry w odcinku ASK DESPERATE HOUSEWIVES juz kiedys mowil, ze watek jej sie rozwiaze

Daje na początek, bo ktoś nadgorliwy może założyć znowu ten temat.

Świeżo po odcinku. Będą spoilery! Niestety michu, Twoja teoria - "dwóch dusicieli w WL", której byłam zwolenniczką, nie sprawdziła się. Za wszystkimi atakami stał Eddie, który nie miał za szczęśliwego życia i ciągle w jakiś sposób był raniony (psychicznie, a nie fizycznie). Odcinek bardzo dobry, choć też taki zapychacz, bez probelmu mogli się ograniczyć do skrótowego pokazania relacji bohatera z matką, a nie przeznaczać na to całe 42 minuty.

Odcinek świetny! Chociaż, jak @Rinoa_Sin powiedziała, rzeczywiście trochę taki "zapchaj dziurę". Ale bardzo mi się podobał! Ocena 9/10

SPOJLER!

PS
Trochę się zawiodłem, że to Eddie. Myślałem że znów DH mnie zaskoczą, no ale niestety... Wogle bardzo mi się podoba to że coraz więcej "mroczności" jest w DH. Oby tylko nie trwało to za długo!

Szczerze mówiąc liczyłam na to, że dusicielem okaże się sajko syn Rexa, a nie Eddie... Najbardziej podobał mi się wątek z Susan i to, jak wyjaśnili 'motyw' zaatakowania Julie. Wszystko ułożyło się w spójną całość, chociaż podobnie jak Wam powyżej - odcinek mi się trochę dłużył, żadne dotychczasowe wątki się nie rozwinęły. Ale przed nami już ostatnie odcinki, mam nadzieję, że będą jeszcze bardziej emocjonujące!

mi odcinek sie rownierz super podobal...nie odczuwalem takiego nacisku do zapchania dziury...chcialem taki odcinek tylko i wylacznie o mordercy i bardzo podobala mi sie koncowka, czyli konfrontacja matki z Eddim no i Lynette na koncu :D jestem zadowolony, natomiast znowu brakowala mi Angie :(

I to był odcinek z przesłaniem/morałem.
Sami nieświadomie tworzymy psychopatów.