dobrze że się źle skończy. To jest w dobrym stylu desperatek. Myśle że jakby ktoś umarł w
ostatnim odcinku to byłoby fajnie
przynajmniej skończyłoby się zgodnie z tym, do czego przyzwyczaiły nas poprzednie sezony ;) happy end byłby nienaturalny.
czytalam artykul, w ktorym bylo napisane, ze Marc Cherry juz na samym poczatku obiecal 4 glownym bohaterkom, ze ich nigdy nie zabije.
ja jestem po obejrzeniu finału i mam nadzieję, że jak zobaczycie - zmienicie swoje zdanie na ten temat :) złe zakończenia nie zawsze są strzałem w dziesiątkę - trzeba mieć wyczucie, kiedy złe zakończenie jest na miejscu, a kiedy dobre. Nie powiem nic więcej, żeby wam nie zaspojlować czy był ten happy end czy go nie było.