Serial definitywnie się skończył i wg mnie scenarzyści sprawnie pozamykali wszystkie wątki, aczkolwiek wolałabym nie poznawać przyszłości głównych bohaterów - jak to zostało pokazane w ostatnim odcinku (wystarczyłoby stwierdzenie, że wszyscy się rozjechali, a tak mało tutaj pozostawiono naszej wyobraźni).
Nie uważam także kontynuacji serialu za dobry pomysł - nawet w zmienionej trochę formule (wg mnie ten pomysł był dobry, ale raz wystarczy). Z innymi bohaterami byłyby ciągłe porównania i w ogóle co za dużo to nie zdrowo ;p
Natomiast co do samej ostatniej już sceny - jest to taki bonusik na zakończenie serialu, żeby podkreślić jaki był jego motyw przewodni i sam jego początek - że nie znamy dobrze swoich sąsiadów, a każdy ma jakąś (mroczną?) tajemnicę itp itd :)

Zgadzam się z każdym Twoim słowem ;] Szkoda, że to już koniec. Choć cieszę się, że zacząłem oglądać Gotowe dopiero w poprzednie lato, jeszcze przed ósmym sezonem. Prawdą jest, że to genialny serial, no i osiem sezonów, odcinki po 40 minut. I zawsze zadowolenie na twarzy :)

Dokładnie się z tobą zgadzam! ;) No, ale szkoda, serial w zasadzie oglądam od 6 lat. Szkoda mi Karen. Nie podoba mi się również przeprowadzka wszystkich bohaterek (miałem jakąś, taką nadzieję, że jeszcze zrobią kolejny sezon). Zakończenie seriali wywołuje u mnie taką pustkę ;( Jednakże w odcinku 22 i 23 pokazali klasę ^^

Właśnie to lekko otwarte zakończenie bardzo przypadło mi do gustu i było w klimacie serialu - mieszkańcy Wisteria Lane zawsze będą mieli swoje tajemnice. :D

Zgadzam sie ze zakonczyli to w stylu i klimacie calego serialu z tajemnicą w tle ... eh co to był za serial , teraz czuje pustkę naprawdę , będzie mi go brakowałp ;(

Mam podobnie. Dzisiaj cały dzień myślę o tym finale.

Oczywiście nie chcę wychodzić na nołlajfa ;) Mam swoje sprawy i przyjaciół, jednakże zakochałam się w DH i smutno mi, że wszystko już za nami.

Serial zakończył się po prostu GENIALNĄ PUENTĄ - choć mieszkańcy się wprowadzają i wyprowadzają, Wisteria Lane będzie mieć na zawsze mieszkankę, która jej nigdy nie opuści... Tą mieszkanką jest ... TAJEMNICA :)

Doskonale podsumowanie :)
Ja bym nie chciała juz serialu o podobnej fabule z innymi bohaterami. Ten serial sie skonczyl, byl kapitalny i wystarczy. Lepiej juz nie powtarzac tego co bylo, a ciezko by j bylo wymyslic inne watki.