PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=140235}

Gotowe na wszystko

Desperate Housewives
2004 - 2012
7,8 118 tys. ocen
7,8 10 1 117755
7,0 21 krytyków
Gotowe na wszystko
powrót do forum serialu Gotowe na wszystko

Gotowe na wszystko to mój ulubiony serial. Przyznaję się że po zakończeniu 8 sezonu
miałam w planach obejrzec wszystkie sezony od początku, ale po 16 odcinku wiem, że
wszystko co do tej pory było nie ma sensu, a ja wraz z ostatnim odcinkiem postaram
się
jak najszybciej o tym serialu zapomnieć. Zastanawiam się czy scenarzyści seriali robia
mi to specjalnie? Najpierw Lost, moja ulubiona postać Boone ginie w 20 odcinku 1
sezpnu, potem przychodzi kolej na Shannon , Charliego, a w finale wszystkich po
prostu
za:je:bali. Dalej Prison Break. Finał. Za"je"banie Scofielda. Grey's Anatomy - Izzie ,
George.
Jedyna nadzieja w Gotowych na Wszystko.Pomimo tylu sezonów, dramatów, jakoś
wszytko się do tej pory kleiło, jakos układało.Jedyna postacia która zgineła niesłusznie
była Edie, ale jej smierc można wyjaśnić kłótniami z producentem ot co. Aż do 16
odcinka. Zabicie Mike było najbardziej niesprawiedliwą, niesłuszna, chamska i
beszczelna rzecza w całym serialu. Już wolałabym żeby zabili bree, Linette czy
Gabi.Mike
i Susan stanowili jedyną parę we wszystkich serialach, w której można było dostrzec
prawdziwą miłość. Jestem zła na siebie, że ty,le czasu zmarnowałam oglądając ich
dramaty, aby dowiedziec sie że Mike tak po prostu zginie w bialy dzien na werandzie.
Panowie Scenarzysci, wstydźcie się.
Czy tylko ja zauważyłm,. że żaden amerykański serial nie kończy się tak jakbyśmy
chcieli?
Chyba będę musiała się przerzucić na brazylijskie czy wenezuelskie telenowele, bo
tylko
w nich mogę być pewna że będe miała w końcu ten je-bany HAPPY END.

dzieciak_z_klasom

Tak. Tylko, że dostrzeż trzy rzeczy:
* sam James Denton nie protestował by zabili jego postać.
* desperatki/scenarzyści będą mogli zrzucić winę za śmierć Alejadra i Chucka na Mike'a. Patrząc na jego kryminalną przeszłość, policja bardzo łatwo w to uwierzy a skoro trup nie będzie odsiadywał wyroku, wszystkie wyjdą wreszcie z tej opresji cało.
* jest jeszcze siedem odcinków do końca, w których to wiele się może wydarzyć oraz zmienić na korzyść dla Susan .

michu1945

Niby zmarły głosu nie ma, ale to nieuczciwe zrzucać swoje winy na niewinnego - tak z moralnego punktu widzenia. ;)
Chociaż? Ten serial hołduje niemoralnym hasłom typu 'cel uświęca środki'.
Może coś się zmieni na korzyść Susan, ale kiepsko widzę korzyści po stracie męża. Pomysły zostały wyczerpane i teraz bardziej widzę odcinki pod tytułem cierpiąca Susan. :/ Też mnie zawiódł ten wątek i nie będę się tak śpieszyć z oglądaniem kolejnych odcinków jak dotychczas. Nie bardzo już jest - na co czekać.

martoslaw

Jest to nie moralne. Przedstawiłem tylko jedną z możliwości rozwiązania wątku śmierci Alejandra.

dzieciak_z_klasom

Tak jakbym to sama napisała. Zgadzam się dosłownie z każdym zdaniem, również co do tych pozostałych seriali, które wymieniłaś. Jednak dopóki nie zobaczę Mike'a w trumnie tuż przed jej zamknięciem, to biorę pod uwagę, że moze to być pogrzeb sfingowany na potrzeby odciągnięcia uwagi od mafii. A druga sprawa jest taka (już to gdzieś pisałam, wiec wybaczcie że sie powtarzam) że w USA po ostatnim odc. każdego sezonu podają ile osób go oglądało. Po 1 sez. było to ok 30 mln ludzi, po 7 ok 10 mln. Różnica jest oczywista. Może Marc Cherry robi teraz wszystko żeby jak najbardziej namieszać, żeby ludzie się zastanawiali jak z tego wybrnie i zasiedli licznie przed telewizorami.

Natomiast jeśli Mike faktycznie nie żyje, to nie sądzę aby Suzan zgodziła się szargać jego dobre imię (przeszłość miał może ciekawą ale ostatnio się ustatkował i wiódł życie dobrego ojca i męża) po smierci. Poza tym Mike'a nie ma żadnym zdjęciu, które Orson zrobił i przesłał na policję.

To jest naprawdę przykre, ze człowiek czeka tyle sezonów na szczęśliwe zakończenie, a tu mu tuż przed końcem dowalają coś takiego :/

ocenił(a) serial na 10
Canberrka

Orson wysłał bodajże tylko jakieś pisemne informacje, zdjęcia wyrzucił jeszcze nim Bree weszła do jego mieszkania.

NamiKissyKissy

W odcinku 16tym, minuta 31:45 policjant otwiera kopertę i wyjmuje dokumenty, ale jak sie dobrze przyjrzeć w tym sporym pliku jest na dole zaciemniona kartka - jakby wydrukowane zdjęcie z komputera.

martoslaw

Też miałam takie wrażenie jakby tam było wydrukowane zdjęcie.

Canberrka

NamiKissyKissy ma rację. Dzięki.

michu1945

Ja podobnie, tak jak Martoslaw, widzę tam pomiędzy kartkami, zaciemnioną stronę, tak jakby zdjęcie. Mogę się mylić, ale zasugerowało mnie też to, że ten młody policjant, który pierwszy przeglądał papiery pyta tego starszego, czy wie co to może znaczyć lub czy wie o kogo może chodzić (nie pamietam dokładnie) a ten starszy odp. Tak, to Bree Van de Kamp, znam ją, to ona była z Chuckiem. Jakby w papierach było napisane jej nazwisko to ten młody chyba by sam to przeczytał. Dla mnie to wyglądało tak jakby ten starszy rozpoznał Bree na zdjęciu.

A poza tym nawet jeśli Orson wyrzucił wszystkie zdjęcia to jaki problem żeby je wywołać od nowa?

No ale... pożyjemy, zobaczymy. Biorąc pod uwagę cały 8 sezon nie zdziwiłabym się jakbyśmy my bardziej analizowali każdy szczegół niż scenarzyści.

Canberrka

Tak notabene, gdyby to były tylko wynurzenia na piśmie, to jaki to dowód? Nie mogą wsadzić Bree na postawie jakichś pomówień. Orson tam podał miejsce ukrycia ciała, więc jeśli szczątki ciała znajdą w podanym miejscu to nadal nie oznacza, że osoba wysyłająca taki list napisała całą prawdę. Zdjęcie/a to jednak byłby dowód. Wprawdzie jeden z tych policjantów ma uraz do Bree po akcji z Chuckiem (widział żal Chucka po odrzuceniu przez Bree), ale nie byłoby to profesjonalne działać pod wpływem emocji.

ocenił(a) serial na 10
martoslaw

Hehe, no przecież on przeczytał "Bree va de Camp" a nie poznał po zdjęciu :) Gdyby tam było zdjęcie, to by nie musieli za specjalnie się zastanawiać, tylko dupa w troki i do dzieła. A tak, to muszą przesłuchać, sprawdzić miejsce budowy itp. Gdyby posiadali dowód w postaci zdjęcia, to by nie musieli sprawdzać poszlak jakimi był właśnie list od Orsona ;) Podejrzewam, że pewnie anonimowy w dodatku.

ocenił(a) serial na 10
NamiKissyKissy

No chyba, że to zdjęcie samej Bree, bez jakiś jednoznacznych wskazać co do popełnienia przez nią zbrodni :D

NamiKissyKissy

W sumie masz rację. A zdjęcie, jeśli jakiekolwiek tam było, nie musi bezpośrednio wskazywać na winowajcę, tylko pośrednio dotyczyć sprawy. Niemniej intryguje mnie stos tych papierów. Donos można napisać na jednej stronie ;)

dzieciak_z_klasom

cholera, strasznie przykre jest to ze akurat Mike zginąl. nie zasluzyl na to, jeszcze slowa ktore mowil do Susan przed smiercia, ze nie moze przejsc obojetnie gdy ktos ma klopoty. jestem bardzo zawiedziona ze akurat jego postac zostala usmiercona. zaluje ze ósmy sezon jest ostatnim, ale skoro tak toczą sie losy na Wisteria Lane to moze i dobrze ze nie bedzie kontynuacji serialu..