Moje typy to:
-moment odbierania malutkiego dziecka rodzinie Solis (ryczałam jak bóbr)
-odcinek w supermarkecie, kiedy L. Scavo została postrzelona, a jej rywalka została zamordowana
A wasze?
np dzisiaj był taki moment w 100 odcinku kiedy złota rączka eli przyglądał sie jak wynoszą zwłoki mary alice a chwile wcześniej rozmawiał z nia pozniej i pluł sobie w brodę ze nic nie zrobił zeby ja uratować.
(Chodzi mi o to jak każda z przyjaciółek przypomniała sobie co eli zrobił dla nich takiego dobrego.)
Oraz śmierć eddie (widzialam na Foxlife)