W końcu można zobaczyć prawdziwą siłę tego serialu, pierwsze 2 odcinki mocno przegadane i dość nudnawe. Już myślałem, że się nie rozkręci. To jak Dany poświęciła całą armie na obronę północy, niesamowite. Dość dziwne że dothrakowie popędzili na spotkanie ze śmiercią. Zamiast użyć ich w bitwie aby podtrzymać flanki obrony, ale to już moje zdanie. Ciekawe jak teraz ma zamiar objąć żelazny tron bez zbrojnych. to jak Arya zabiła Króla trupiorów było epickie.
Pozdrawiam wszystkich fanów GoT.
Jeśli nie troll to, czasami zazdroszczę takim ludziom jak ty, którzy potrafią cieszyć się ze spektaklu nawet w momencie kiedy autorzy ewidentnie próbują robić z ciebie durnia.
Niektórzy nie siedzą na forach, nie układają teorii spiskowych a po prostu oglądają i cieszą się serialem.
"Po co być spiętym ch*ujem jak można oglądać wszystko sercem?"
To typowe attention whores, powtarzaja jedni po drugich bo chca byc trendy ale poniwaz nie maja porownania nie wiedza, ze "jaraja sie" tandeta i daja sie nabierac na tanie sztuczki tworcow.
Nie zawsze rozmowy są nudne, czasem można się dowiedzieć rozwiązania jakiś od początku skrywanych tajemnic, a w tym sezonie niczego takiego nie mamy. Król zabity i koniec, nic nie wiemy o jego celu, skąd się dokładnie wziął, co robi i dokąd zmierza.