Ciekawy jestem jak zrealizują oblężenie Casterly Rock. A wy? Mam nadzieję, że szybko pominą to
jakieś wesele gdzieś na północy i zacznie się oblężenie. W książce był to najbardziej epicki
rozdział. I ta pieśń ,,Rains of Castamere" przerobiona przez Starków, cudo.
Cudna scena, w której Robb zasiada na tronie Lannisterów. Myślę, że dla niej warto oglądać ten serial.
No i jeszcze nie zapominajmy o tych pamiętnych chwilach w których to Catelyn poderżnęła gardło Tywinowi no i oczywiście Jaime ginący z trzema strzałami w ciele po tym jak ser Barristan przekazał mu pozdrowienia od Daenerys.
To najbardziej poruszające sceny książki i mam nadzieję że zrealizują to już w 4 sezonie zamiast zwlekać do 5-tego.
To było tak epickie, że wręcz nie mogłem sobie tego wyobrazić. Nie mogę się doczekać, to musi być w 4 sezonie. Szkoda że jeszcze tyle czasu, jutro jakiś filler ze ślubem, srsly, who cares? My chcemy oblężenie!
To jutro ten ślub? O rety, prawie zasnąłem na tej części "Nawałnicy". Może inne wątki zdołają podnieś poziom, bo inaczej będzie płacz i marudzenie.
Ale za to będą pokładziny i jędrne cycuszki Roslin Frey - już od tak długich 6 godzin kiedy pierwszy raz przeczytałem ten rozdział marzę o tym by ujrzeć jaka aktorka ją zagrała i jak wypadnie w tej kluczowej scenie:). HBO akurat w takich sprawach nigdy nie zawodzi więc się nie łam:).
Obawiam się że jednak będzie to dopiero w 5 sezonie. 4 tom zapewne skupi się na wydarzeniach po ślubie w postaci odbijania przesmyku, walkach z krakenami i nie mówiąc już o odparciu głównych sił Mance'a Rydera podczas bitwy o Winterfell.
5 sezon zacznie się pewnie właśnie w tym miejscu a potem to już współny atak połączonych sił Północy, Boltona oraz Frey'ów na Pyke i poświęcenie Theona utopionemu Bogu. Jeśli nie utną tego wątku to oblężenie i zdobycie Casterly Rock będzie gdzieś w 9 odcinku i będzie to miazga na miarę bitwy z 2 sezonu.
Cholernie zazdroszczę ludziom którzy jeszcze o tym nie czytali i mają wciąż te batalie Króla Północy przed sobą. Jeszcze 2 sezony zanim wreszcie Robb pobije tych zawszonych Lannisterów i sprawdzi czy Tywin sra złotem jak to obiecywał w 1 sezonie:).
Mam nadzieję, że nie zacenzurują widoku Tywina z przyszytą głową lwa. Ale szkoda, że Cercei zostanie wskrzeszona i będzie polować na Starków
No ale przynajmniej jestem spokojny o scenę w której po zdobyciu Casterly Rock Starkowie chcąc pohańbić Lannisterów schowają w jednej trumnie Tywina oraz Tyriona który będzie leżał mu głową na jajach. To będzie piękna scena.
Kevan który ocalał z oblężenia będzie opisywał zasługi brata, Starkowie z przyzwoitości będą wraz ze swoimi chorążymi słuchać przemowy a tu nagle pukanie w trumnę:
Bolton: Co tu się właściwie dzieje?
Catelyn: tam ktoś jest
Edmure: Wiedziałem, wiedziałem!
Nagle Tyrion otwiera trumnę z wrzaskiem godnym lwa przerażając wszystkich wokół.
Robb, Edmure, Greatjon oraz jeden z Frey'ów wynoszą za kończyny wierzgającego Tyriona. Temu wysypują się ryciny pokazujące homo sceny Renly'ego z Lorasem a wściekły Stannis odkrywszy straszną prawdą rzuci się na biednego Tyriona.
A tuż za rogiem w toalecie Jon Snow i Samwell Tarly zdejmują gacie wujkowi Alfiemu.. znaczy się wróć Maesterowi Aemonowi.
Dobrze że George Martin dodał tą humorystyczną scenę - za dużo ponurych scen jak na 5 tomów:).
No jak fałszywe - nakręcili już na próbę scenę z Maesterem Aemonem na wypadek gdyby aktor nie dożył 5 sezonu.
http://www.youtube.com/watch?v=8Dwxj9WGu2M
Nie spoilerujcie, nie każdy czytał książki. :/ Zepsujecie innym widowisko. Spoilery się oznacza.
Aha, w swoim avku mam cebulę, a nie czosnek.
"mam cebulę, a nie czosnek"
Człowieku uważaj co piszesz - chociaż zabawa fajna to już się przeraziłem że pewien zbój którego postów spoilerowych unikam jak ognia zmienił ksywę. No ale cebulowego rycerzowi chyba nie trzeba przypominać co to znaczy igrać z ogniem:).
SPOILERY Z DRUGIEJ CZĘŚCI NAWAŁNICY MIECZY:
Ale skoro już tak opowiadamy o swoich oczekiwaniach to ja mam nadzieję, że nie spartolą w przyszłym sezonie obrony Muru przed Innymi. Nie mogę się doczekać, aż Sam oznajmi swoim braciom, że wynalazł sposób na zabijanie Białych Wędrowców. Wspaniały wątek. Zapewne wątek Nocnej Straży w przyszłym sezonie zakończy się na zdziwieniu Sama, który zostanie wybrany na nowego Lorda Dowódcę. Nie mogę się doczekać, śmiechowy wątek. :D Poza tym - od początku sympatyzuję z grubaskiem. :D Haha! Mam nadzieję, że nie wytną Randylla Tarly'ego i sceny w której dowiaduje się, że jego ciamajdowaty synek został wybrany na przywódcę. :D
Cóż, mógł odejść od Dzikich, kiedy był na to czas. Ale z drugiej strony nie dziwię mu się, że nie chciał zostawić Ygritte. Pewne uczucia są silniejsze, niż przysięga.
Chwała Bogu, że Robbowi uszło na sucho złamanie przysięgi złożonej Freyowi. Jeżeli on by umarł to byłby to strzał w stopę Martina, nikt jego książek by więcej nie kupił
Nie wiem, z czego się cieszyć, skoro kilka scen później zginie Danka i jej smoki.
Co prawda Thoros przywróci Matkę Smoków do życia, ale Gra o Tron bez tych wspaniałych gadów już nie będzie tym samym :-(
No ale cóż. Na otarcie łez mamy zwycięstwo Króla Północy i ostateczną klęskę Lannisterów. Szkoda tylko Joffreya. Robb mógł poczekać ze strzelaniem z kuszy, aż biedak zdąży się wypróżnić. Król nie powinien ginąć na sedesie.
Śmierć Dany mnie bardzo ucieszyła, aczkolwiek wzruszyłem się nawet, gdy po zdradzie Daaria wyznała Jorahowi, że był jedynym mężczyzną na którym mogła polegać. Mimo to - naprawdę żałuję, że Thoros postanowił ją wskrzesić "dla dobra królestwa". :/
I to już w 10 epizodzie! Nawet tak się nazywa ostatni utwór w soundtracku - ,,For The Realm"
Ciekawe czy widzowie od razu załapią, że każda wrzucona przez Stannisa do ognia pijawka przekłada się na jeden tryumf każdego z wypowiedzianej trójki (Balon, Robb, Joffrey) i dlatego też Stannis w kolejnej turze spali Gendry'ego, wypowiadając swoje imię. Lubiłem Davosa od początku, jednak dopiero po przejściu na stronę Czerwonego Boga zyskał on wiele w moich oczach.