Nie hejtem, tylko krytyczną oceną.
Serial położył już sezon 7, który wyraźnie stracił ducha pierwowzoru literackiego. Dla uzyskania zwrotów akcji poświęcono budowane od początku serialu wątki i niestety, logikę. Baczny widz znajdzie cały szereg niekonsekwencji, czy pójścia na skróty.
Jednak największym rozczarowaniem był Nocny Król. Nawet moje wlasne pomysly nadal wydają mi się ciekawsze od tego, co nam zaserwowano...

https://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848/discussion/Gdybym+by%C5%82+ scenarzyst%C4%85+-+lista+%C5%BCycze%C5%84,3086673

Głównie z powodu beznadziejnego scenariusza.

Z powodu ogromnego rozczarowania ostatnim sezonem.
Ludzie spodziewali się kapitalnego zakończenia, które domknie w idealny sposób zawiłe wątki serialu. Potwierdzenia albo obalenia wielu teorii.
A co dostali?
Sezon który na szybko często nielogicznie dokańcza wątki, postacie których charakter jest zmieniony a ich przebiegłość ograniczona.
Wielkie zło w postaci Nocnego Króla którego zagrożenie było budowanie przez cały serial zostaje pokonany w jednym odcinku w którym mało widać bo "widzowie mieli źle ustawione telewizory".
No i ogromny plot armor wielu postaci.