PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 407 tys. ocen
8,7 10 1 406690
7,9 56 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Pytanie do fanów zarówno książki jak i serialu, kto z obsady 1 sezonu wydaje sie największym nieywpałem względem oryginału książkowego ?
Moim zdaniem Aktorka grające Catelyn Stark jest ciut za wiekowa i nie aż tak atrakcyjna jak opisywano ją w książce, resztę uwazam za dobre trafy

jak był już temat to wybaczcie :)

użytkownik usunięty
dadada

był już jakieś sto razy, ale spoko - także m. zd. Michelle Fairley jest zbyt wiekowa i nienachalnej urody, jednak z rolą poradziła sobie nadspodziewanie dobrze

największą porażką obsady pozostaje niestety Lena Headey, która warunki fizyczne posiada doskonałe, żeby nie powiedzieć rewelacyjne, ale poza tym okazała się drewniana i sztuczna jak buty z Biedronki

dadada

Wiekszość gry aktorskiej mi się podoba z wyjątkiem Sansy, Cersei i Daenerys.

ocenił(a) serial na 6
dadada

Jeśli miałbym w 100% opierać się na książce, to wszyscy młodzi aktorzy powinni być jeszcze młodsi. Robb Stark miał 14 lat, jak ruszał na wojnę na czele wojsk. Aktor w serialu ma ponad 20 lat. To tyle, jeśli chodzi o porównanie z książką. Tyle że nawet w prawdziwym świecie w średniowieczu 16 lat to był wiek młodego mężczyzny, który przygotowywał się do roli głowy rodziny. Dzisiejsi 14-latkowie byliby zbyt dziecinni do takich ról. Poza tym my, jako widzowie, żyjąc w czasach obecnych, widzielibyśmy w takiej osobie wyłącznie małe dziecko, a na pewno nie kogoś, kto staje na czele armii. Po prostu okres dorastania w obecnych czasach się wydłuża.

ocenił(a) serial na 8
kinomanpl

Daenerys miała 13 lat jak poślubiła Khala Drogo. Wyobrażacie sobie co by było gdyby twórcy zatrudnili 13-latkę do tej roli i kazali jej zagrać w tych wszystkich sex scenach z Drogo? ;p

ocenił(a) serial na 6
kinomanpl

Aczkolwiek moim zdaniem wszyscy dobrze zagrali swoje role. Tylko wiek części aktorów nie zgadza się z książkową fabułą. Ale jak wspomniałem wyżej, w dzisiejszych czasach wydłuża się okres dorastania i osiągania samodzielności.

ocenił(a) serial na 7
kinomanpl

Z tym, że w serialu postaci zostały nieco "postarzone", o ile się nie mylę wszyscy są o 2 lata starsi, niż w książkach, niby niewiele, ale... Martin sam przyznał, że zgadza się na taki zabieg, bo sam żałuje, że postaci w jego książkach nie są odrobinę starsze.
No i nie wszystkich grają dwudziestolatkowie - Sophie Turner to jeszcze nastolatka ;)

ocenił(a) serial na 7
Binio

Dokładnie, postanowiono, że bohaterowie będą starsi o 2 lata. Według mnie to dobry krok.

ocenił(a) serial na 9
dadada

Mi z kolei Michelle Fairley bardzo podoba się w roli lady Stark. Bije od niej godność, a jest to przecież bardzo istotna część składowa tej postaci. Fakt, że w książce sprawiała wrażenie młodszej/była młodsza, ale gdyby aktorka, grająca Catelyn miała jeszcze mniej lat, to efekt byłby kiepski ze względu na resztę aktorów, którzy, jak wspominał Kinomanpl, są dużo młodsi niż w książce. Co do Leny Headey, no kurczę! Ona też mi się podoba, jako Cersei i właśnie podoba mi się ta jej "biedronkowa" sztuczność, to że zachowuje się jakby połknęła kij i do tego sama jej twarz krzyczy "jestem podła". Jest w niej coś przerażającego i odrzucającego zarazem.
Obsada ogólnie jest świetnie dobrana. Viserys czy Arya nawet przekroczyli moje wyobrażenia. Inaczej wyobrażałam sobie tylko Daenerys (ale o niej za wcześnie mówic) i Ser Joraha - jego nie mogę wybaczyc ;)

jagerda

Aktor grający Joraha wg mnie dobrze pasuje do roli i wcale bym go nie zmieniał.

Jaco80

Taj Jorah jest dobry moim zdaniem taki też Jorah powinien być w książce :PP

ocenił(a) serial na 10
kasiek115

Też podoby mi się gra pani Fairley , chodzi tylko o samo zestawienie jej z np Littlefingerem ( poprzez łączącą obie postacie historie) w książce jasno wynika że Baelish był od niej dosłownie kilka lat młodszy. A tu w serialu stojąc obok siebie wygląda jakby ta różnica wieku wynosiła minimum 10 lat . Taki szczegół ale gorliwego fana męczy :)



Co do Leny Headey - nie potrafiła zbudować tej postaci, sama "cercejowa' uroda nie wystarczy. Jest jednowymiarowa, nudna - a to przecież taka ciekawa postać

użytkownik usunięty
dadada

tak, wiek razi - z tym że ja również bardzo ją krytykowałem za wygląd, ale szybko doceniłem za grę i cały image
na forum Martina poświęcono jej aparycji nawet cały osobny wątek http://www.ogienilod.in-mist.net/forum/viewtopic.php?p=38978#38978

jak ktoś wyżej napisał, obsada ogólnie jest b. dobrze dobrana, ale już mistrzostwo świata (poza Tyrionem oczywiście), to Arya i Syrio
dwie scenki ich lekcji (szkoda że tak mało) należą do moich ulubionych w serialu

ocenił(a) serial na 10

Ja bbym prosiła o taki mały, malutki spoiler kogoś kto już czytał... Czy Syrio...?

ocenił(a) serial na 7
Agness_92

Nie wiadomo.

ocenił(a) serial na 9
Agness_92

2 sezon bez Syrio

dadada

Co jak co ale Wilkory mogli nieco większe zatrudnić :) Tyle co się naczytałem o ich wielkości/sile a tu mi serial serwuje jakieś pieski ;p

ocenił(a) serial na 7
Kenavru

Wilkory są jeszcze małe, to prawie szczeniaki, dlatego nadal są psiaki - od kolejnego sezonu będą coraz większe :)

Binio

No nie sądzę, psy są już dorosłe. Chyba, że komputerowo je powiększą.

ocenił(a) serial na 7
Anja_Parus

O ile się nie mylę, to gdzieś czytałem, że już od drugiego sezonu będą podrasowane komputerowo, bo psy przestaną wystarczać ;)

ocenił(a) serial na 8
Binio

Tu nie mają wyboru bo one mają potem być dobre 2x wieksze;)

ocenił(a) serial na 6
dadada

O wieku aktorów nie ma co gadać, całkiem słusznie, myślę, wypowiedział się o tym już kinomanpl. Co do niewypałów to jest kilka poważnych niezgodności pomiędzy wersją oryginalną a ekranizacją - Tyrion i Catelyn przede wszystkim - mówię o osobowości, nie o wyglądzie. Poza tym Cersei nie tak sobie wyobrażałem, zbyt ją "uczłowieczyli", podobnie inaczej sobie wyobrażałem Roberta, ale ostatecznie nie narzekam. Już raz pisałem, że o tym, że Tyrion lubi dziwki i alkohol dowiadujemy się pod koniec pierwszego tomu, a nie w pierwszej scenie, czy to, że Catelyn natychmiast zapragnęła zemsty za śmierć Neda - w książce trochę jej z tym zeszło, nie będę nikomu nic psuł. Obsada jednak została dobrana fantastycznie - Bean, Addy, Cosmo, Williams (choć postaci Aryi nie lubię), Vaughan, Dinklage, Fairley. Nie mogę się do nikogo przyczepić.

ocenił(a) serial na 6
Sharpeace

Zapomniałem o najważniejszym. Charles Dance zjada wszystkich wymienionych na śniadanie.

ocenił(a) serial na 10
dadada

Mi z kolei bardzo spodobał się aktor grający Littlefngera. Wiem, że jego wygląd bardzo różni się od opisów w książce (niski i łysy o ile dobrze pamiętam), ale według mnie świetnie wypadł w tej roli. Jest jedną z moich ulubionych postaci w serialu.

ocenił(a) serial na 10
TheClaudia

No i jeszcze Harry Lloyd. Był świetny w roli Viserysa ;)

ocenił(a) serial na 8
dadada

Jeżeli chodzi o warsztat aktorski Peter Dinklage jest genialnie obsadzony. Ale w życiu nie dałam mu mniej lat od aktorów grających postacie Jaimego i Cersei, a co dopiero 8. Naszczecie postaci Tyrion prowadzi tak hulaszczy tryb życia ze można tym uzasadnić jego starszy wygląd.

ocenił(a) serial na 10
zuziaf

Sharpeace - zgadam się co do Dance'a -scena jak 'obiera' ze skóry zwierza i przy tym przemawia po ojcowsku do Jamie'go - mistrzostwo !

ocenił(a) serial na 6
dadada

Eee tam:). Tekst "You will not take that whore to court", to jest dopiero miazga. W ogóle scena narady lordów Zachodu mnie rozwala.

ocenił(a) serial na 4
dadada

Pod względem wyglądu postaci w porównaiu do ksiązki najgorzej wygląda Renly.Wyglada jak obleśny chłop z karzmy.A w książce wyraźne jest opisne że wygladał jak Robert za czasów młodości.Czyli był bardzo przystojny itp.



ocenił(a) serial na 10
Karatos

Renly miał być też czarujący i z klasą - mam nadzieje ,że w drugim sezonie aktor postara się bardziej

ocenił(a) serial na 7
Karatos

Też wydaje mi się, że Renly mógł być lepszy.

ocenił(a) serial na 7
dadada

Najgorszy to jest Joffrey, gdzie ten przystojniak? ;>

ocenił(a) serial na 10
dadada

Renly Baratheon. Miał być przystojny, ogolony, pięknie ubrany i wyglądać jak młody Robert Baratheon, a nie omdlewać na widok krwi i nosić się jak młodszy stajenny.
SPOJLER KSIĄŻKOWY /wściekła/ O ile wiem, w książce poparł pomysł zabicia ciężarnej Dany, więc kto to jest, na Siedem Piekieł, odwrotność politycznej poprawności? Brzydki mięczak? SPOJLER KSIĄŻKOWY