Czy może ktoś mi wyjaśnić co się stało w książce że służącą Daenerys - Doreah?
Tak jak pisze kuki, w książce nie było żadnej akcji z kradzieżą smoków przez Xaro. Po prostu, kiedy odrzucała jego kolejne zaloty, w końcu stwierdził, że powinna opuścić miasto, gdyż nie będzie w stanie (patrz: nie ma ochoty) jej chronić. Pojawia się zresztą ponownie w Tańcu ze Smokami.
Xaro oczywiście, bo Doreah ginie podczas marszu przez równiny, jak i wielu pozostałych członków khalasaru.
Bo twórcy wszystko zmieniają, tak jak to że Xaro nie ginie tylko przypływa do Meereen chcąc z nią wziąć ślub.
Właśnie, głupio to zrobili. Ja lubiłem Doreah, była ładna i sympatyczna, nie powinna tak skończyć. Może jeszcze być tak, że ktoś otworzy jakimś sposobem ten skarbiec i oboje przeżyją.
Powinieneś więc się cieszyć, bo o ile dobrze pamiętam, to w książce umiera ona przed dotarciem do Quarthu. :P W serialu umiera m.in. Rakharo (?). Nie wiem czy dobrze pamiętam.
Tak, Rakharo umiera w serialu.
I zgadzam się niżej z potas13. Wolałbym żeby Doreah umarła w tułaczce niż została skazana na śmierć przez Daenerys za zdradę.
Początkowo cieszyłem się, że Doreah przeżyła tułaczkę przez pustynię, bo Roxane McKee to ładna babka. Ale kiedy skasowali ją w inny sposób, stwierdziłem, że chyba wolałbym, by zgineła na tym pustkowiu. No i przez nią Irri zginęła, druga najładniejsza dziewczyna w serialu ;) Poza tym w ogóle nie pokazali motywacji Doreah. Cały ten khalasar był zapatrzony w Dankę, zwłaszcza jej służki. Trudno uwierzyć, by Doreah miała ją ot tak zdradzić. Poleciała na kasę i murzyna? Nie kupuję tego.
Cóż, to, że poleciała na najbogatszego kolesia tamtejszego świata (przynajmniej wg jej wiedzy), dla mnie nie jest niczym zaskakującym. Bardziej dziwiłby mnie fakt, że nie zdawała sobie sprawy z tego, że będzie w jego rękach tylko narzędziem służącym do wykonania ściśle określonego zadania, bo musiałaby być strasznie naiwna. Wątpię, żebyśmy zobaczyli jeszcze zarówno Doreah jak i Xaro. Ten wątek był zreszą zupełnie inaczej poprowadzony jak w książce. W książce nie ma wzmianki o rzekomym bankructwie i przecież jak pisałem wyżej, w TzS Xaro wypowiada wojnę Dany w imieniu Quarthu. Ja jestem też zawiedziony samym wątkiem, chociaż w stosunku do Doreah nie mam żadnych odczuć. Zresztą w książce jest 3-planową postacią, to w serialu tak ją trochę wyciągneli przed szereg.
Ależ skąd postawiłem pytajnik zważając na to iż nie czytałem książki. Może czytelnicy mieli inne wyjaśnienie na zdradę Doreah.
Osobiście zakończenie jej wątku mi się podobało.
Doreah została zamknięta w pustym za kombinowanie z Xaro za plecami Daenerys, za zabójstwo jednej z jej służek która pilnowała smoki i za to że mogła brać udział w innych spiskach.