PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 406 tys. ocen
8,7 10 1 406209
7,9 56 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

I nagle okazuje się, że serial musi sobie radzić bez książki bo widoki na kolejną powieść G. R.R. Martina mizerne: http://lubimyczytac.pl/aktualnosci/publicystyka/7374/serial-gra-o-tron-wyprzedza -ksiazki-i-co-z-tego. Wam też to nie przeszkadza?

ocenił(a) serial na 6
mattfm

Serial jest tak marną produkcją, że podobieństwa do książki prawie się nie wyczuwa. Już ostatni sezon nie miał nic wspólnego z książką więc co za różnica czy Martin napisze równo z ekranizacją serialu czy nie.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 10
eleanora

Ostatni sezon nie miał nic wspólnego z książką bo właśnie w tym momencie serial wyprzedził książkę. Tylko z "Uczty dla wron" był wiec Greyjoyów. To już nie wina dedeków, tylko Martina, bo za wolno pisze.

ocenił(a) serial na 1
dirt16

To wina dedeków, bo tną jak mogą i upraszczają, dla przeciętnego widza-debila. GRRM sądził, że nie będą ciąć i teraz będą gdzieś na etapie Tańca. I miał prawo tak sądzić.

Tak samo jak ma prawo pisać w swoim tempie. Może się czepiam, ale oskarżanie Martina o wolne pisanie jest dla mnie wysoce niesmaczne. To on to stworzył, wymyślił, opisał. On jest bogiem i tylko zaprasza nas do swojego świata, na który poświęca mnóstwo swojego życia. I mimo wieku i zmęczenia robi to nadal, choć mógłby pokazać środkowy palec HBO i nam za zniszczenie jego dzieła w serialu i ciągłe pospieszanie przez nas.

ocenił(a) serial na 10
SzalonaDaenerys

Dedeki już kilka lat temu zapowiedzieli, że serial będzie liczył 7-8 sezonów. Więc nie, Martin nie miał prawa tak sądzić, ponieważ doskonale wiedział, że serial skończy się w 2017 lub 2018 roku i żeby nie zostać wyprzedzonym przez serial musiał się uwinąć w tym terminie. Z resztą nawet gdyby dedeki nie cięły to i tak pewnie serial wyprzedziłby książkę. Minęło już 5 lat odkąd zaczął pisać Winds of Winter, a nie zapowiada się aby książka miała wyjść w najbliższym czasie. Ale zakładając, że wyszłaby w 2017 to pewnie następną książkę pisałby kolejne 6 lat, książka wyszłaby w 2023 roku, to byłby już 12 sezon "Gry o tron". Myślisz, że z tych 6 książek zrobiliby aż 12 sezonów?

ocenił(a) serial na 1
dirt16

Guzik prawda.

Przede wszystkim głos dedeków nie jest decydujący, tylko głos HBO, a ono mówiło o 10 sezonach. To, że dyrekcja przychyliła się do wizji tych dwóch debili ogłoszono dopiero w tym roku. Reszta to tylko gdybanie. nie wiadomo co by było gdyby serial miał 10 sezonów i czy GRRM nie uwinąłby się ze Snem o Wiośnie, zwłaszcza, że ostatnie sezony też pewnie kręconoby dłużej.

Zresztą mi chodzi tylko o rangę pewnych ludzi w uniwersum. GRRM>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>dededeki

Dlatego GRRM nie pisze za wolno. dedeki kręcą za szybko. Tyle w temacie.

ocenił(a) serial na 10
SzalonaDaenerys

Pisze za wolno. Wystarczy spojrzeć na innych pisarzy. Steven Erikson lub Stephen King piszą co najmniej dwa razy szybciej od niego. Spójrz jak wychodziła "Malazańska Księga Poległych", objętościowo podobna do PLiO a Erikson wydawał kolejne części w maksymalnie dwuletnich odstępach.

ocenił(a) serial na 1
dirt16

Pisze jak chce. Jego wola. Jego świat. Jego życie.

Ostatnie książki Stephena Kinga są jakieś sto mil za Pieśnią, a Malazańska Księga Poległych choć złożona i ciekawa to daleko jej do PLiO. Czytelnik nie ma prawa wymagać od autora książki, da mu ją lub nie, ale to jego sprawa. Martin jest perfekcjonistą i chce napisać jak najlepiej tę książkę, nie jak najszybciej.

ocenił(a) serial na 10
SzalonaDaenerys

"Pisze jak chce. Jego wola. Jego świat. Jego życie."

Co w dalszym ciągu nie zmienia faktu, że pisze za wolno.

ocenił(a) serial na 1
dirt16

Nie.

Mogę się zgodzić jeśli dopiszesz, że żeby dogonić serial. Wtedy tak.

dirt16

Pisanie to nie fabryka gwoździ, tylko sztuka, tu się nie tworzy 'na akord'. Albo jest wena, albo jej nie ma. Zajmuje mu to, ile mu zajmuje, i tyle.

Pamiętam że w jakimś wywiadzie Sapkowski powiedział, że już nigdy nie będzie pisał książek z ograniczeniem czasowym - powiedział to odnośnie pięcioksięgu o Wiedźminie. I miał rację: osobiście uważam (i nie jestem w tej opinii odosobniona) że pięcioksiąg jednak odstaje jakością od opowiadań.

Więc wolę poczekać dłużej i dostać coś wybitnego, niż dostać szybciej coś przeciętnego. Jest wiele świetnych książek które można czytać w międzyczasie. Poza tym, 'Pieśń lodu i ognia' jest tak skomplikowana pod każdym względem, że nie dziwię się że tyle mu to zajmuje. Jesli chcecie wejśc w temat głębiej polecam np filmiki Prestona Jacobsa na youtube (dla anglojęzycznych)

ocenił(a) serial na 10
burberry

Zobacz sobie jak szybko napisał trzy pierwsze części. No ale potem, zamiast skupić się na powieści to zaczął pisać inne opowiadania: Hunter's Run, The Mystery Knight, The Princess and the Queen, The Rogue Prince, The World of Ice & Fire, The Ice Dragon, A Knight of the Seven Kingdoms.

Mógłby już dawno tę książkę napisać, ale wolał zająć się opowieściami.

dirt16

PLIO rozrosło mu się zapewne do nieplanowanych rozmiarów, i teraz zajmuje mu kupę czasu żeby powiązać te wszystkie wątki i charaktery, żeby wszystko się zgadzało i było logiczne. Nie zazdroszczę mu, ale zrobił to bardzo ambitnie. Te poboczne opowiadania to pewnie w jakimś stopniu ucieczka od ciężkiej pracy przy kolejnych tomach, ale George tez jest tylko człowiekiem. To tylko jego sprawa w jakim tempie pisze, jeśli nam to nie odpowiada to my mamy problem, a nie on.

ocenił(a) serial na 1
burberry

Dany approves.

dirt16

Dokładnie tak. Już nie wspominając, że do poprzedniego roku uczęszczał na wszelakie konwenty bo tak mu się widziało, zamiast dokończyć sagę, w zasadzie, wieki temu. Później powstają takie 'kfiatki' jak tłumaczenia Martina dlaczego jeszcze nie napisał albo jak bardzo się obecnie spieszy, aby dokończyć WoW. Dla mnie to nie wena jest tutaj winą, a sama postawa Martina. Zgadzam się z @burberry że my mamy z tym problem a on nie ale prawdą jest, że pisze wolno i żadne tłumaczenia, nasze czy Martina, tego obrazu nie zmienią (no chyba, że jutro lub na dniach wyda 2 tomy i zakończy sage :D).

ocenił(a) serial na 9
dirt16

To czy sezon nie miał nic wspólnego z książką zobaczymy dopiero kiedy książka wyjdzie.

ocenił(a) serial na 1
mistrz_sheldon

?

W Dorne nie będzie przewrotu.
Nie chodziło o "te" drzwi.
Bitwa Bękartów nie ma prawa się zdarzyć w powieści.
Cały wątek Dany to żałosny fanfik.
Jaime u Freyów i wojujący z Wróblami do kosza.
Sansa w Czarnym Zamku (xD) się nie zdarzy.

To pierwsze z brzegu przykłady. Pewne jest, że serial nie będzie miał niemal nic wspólnego z Wichrami i dobrze. Ten żałosny twór nie może spoilerować tak świetnej sagi.

ocenił(a) serial na 9
SzalonaDaenerys

To z drzwiami zostało już potwierdzone, przez Martina.

ocenił(a) serial na 1
mistrz_sheldon

Tak. Ale w innych okolicznościach. Jak napisałam. Nie chodzi o "te" drzwi.

Czy Martin wstawiłby taki debilizm jak drzwi do jaskini ? :P

ocenił(a) serial na 10
SzalonaDaenerys

"Bitwa Bękartów nie ma prawa się zdarzyć w powieści."

Dlaczego nie? Jon właśnie miał zamiar wyruszyć na Winterfell ale go zaciukali, jednak jeśli Melisandre go wskrzesi tak jak w serialu to wyruszy tam.

ocenił(a) serial na 1
dirt16

Bo on nie ma z czym ruszać. Ale nie o to chodzi. Chodzi o to, że na to nie ma czasu w Wichrach. Sprawę Winterfell musi domknąć Stannis i to on pokona Boltonów. Jestem niemal pewna.

I śmierć Roose'a... Takiego zamachu Ramsay nie może przeprowadzić.

ocenił(a) serial na 10
SzalonaDaenerys

Fakt, zapomniałem, że tam Stannis jeszcze żyje. Cały czas miałem przed oczami to jakim looserem był w serialu i zapomniałem o tym, że w książce taki nie jest.