a jakoś nikt nie oburza się tym, że większość ludzi w tym kraju wielbi i wierzy w gościa, który: "rzekł: Weź syna swego, jedynaka swego, Izaaka, którego miłujesz, i udaj się do kraju Moria, i złóż go tam w ofierze całopalnej na jednej z gór, o której ci powiem."