Davos bierze Długi Pazur/Kieł i "Apologies for what your about to see" - to już jest świetny fragment. Nie wiem, ale Liam wystarczy, że jest na ekranie i bije od niego charyzma, którą obdarował również Stannisa.. xP

Davos mega pozytywna postać. Mam nadzieję że razem z duchem i resztą spuszczą im łomot xD

Ducha zabije Olly. Co sezon eliminuje kogoś związanego z Jonem - raz Ygritte, potem sam Jon, to kolej na Ducha :P

On? Jak on ledwo co walczyć umie :D

Ale z łuku strzela jak szalony :D

Nie widziałem tam łuku. On trzymał miecz xD Oby zginął :D

Podczas oblężenia Czarnego Zamku łuk też się nagle znalazł pod nogami xD Tu może być tak samo ;D

Oby nie bo lubię Ducha i Davosa :) Davos to przetrwa widać po ujęciach ze zwiastunu.

Pewnie chcieli spalić Jona...

Świetna scena, aż czuć te napięcie;)

Bękart z WInterfell na razie nie wskrzeszony.

NA RAZIE

A nie jest to przypadkiem nowa przedakcja sezonu? Po 45 sekundach może się wyjaśnić...

Mi się wydaje, jak już zostało powiedziane, że spiskowcy zadźgali Jona, odeszli, popierający Jona zabrali ciało razem z Davosem, a potem spiskowcy se przypomnieli o tym, że ciało trza spalić. A lojalni się zabarykadowali, bo wierzyli, że Jon wskrzeszon będzie - i tutaj mamy scenkę przed tym jak widzę.

Oby Thorne i jego ludzie wygrali...

Swoją drogą, szczyt sprytu, wziąć zadźgać Lorda Dowódcę i tak o zostawić na śniegu przy krzyżu z napisem "zdrajca". Dzicy, którzy są raczej proJonowi, faktycznie, nie zorientują się kto zamordował Lorda Dowódcę, który im pomagał.

Nie zdziwię się, jeśli ten fragment świadczy tylko o ich głupocie, tj. po jakimś czasie zajarzyli, że jeśli któryś z Dzikich by to zobaczył to mają prze..bane, haha :D <w tej chwili przypomina mi się fragment, w którym Olbrzym niszczy bramy Czarnego Zamku z trailera i od razu mam skojarzenia: dowiedział się - pewnie nietrafione ale jednak xD>

Mi natomiast przypominają się luki logiczne w scenariuszu,takie jak powrót Jona z Hardhome, gdzie zamiast z Wschodniej Strażnicy przejść się do Czarnego Zamku po południowej stronie Muru, ten wracał od strony północnej. I jestem pewny, że to głupotki scenarzystów, a nie świadome postępowanie postaci xD

Zagalopowałeś się z tym Hardhome. Gdybym miał przypominać sobie "luki logiczne w scenariuszu" nie miałbym czasu na życie xD

Przypomnienie sobie takiej luki nie jest czasochłonne, bo jest w czym wybierać xD

Dlatego napisałem w l.mn. - parafrazując: za dużo aby wszystko wymieniać :)