Podoba mi się ta obsada. Szczególnie dobrze dobrano aktorów do roli Jona i króla Roberta. I będzie Jennifer Ehle :)

Nie będzie Jennifer Ehle. Zastąpi ją Michelle Fairley (matka Herminony w najnowszym 'Harry'm Potterze'). Dla mnie to powód do żałoby :(

Też się dziś dowiedziałem. Pytanie tylko dlaczego zmieniono tę aktorkę??? bez sensu troche...

Nie będzie też Tamzin Merchant: http://winter-is-coming.net/2010/04/grrm-interview-w-mo-ryan-confirms-merchant-o ut-as-dany/

To akurat nie jest katastrofa :) Charlotte Salt stara się o tę rolę, nie byłoby źle, gdyby ją dostała.

Gdzieś czytałam że ma wystąpić Lena Headey to też jakaś ściema?
W każdym razie nie mogę się doczekać :)

Tak to prawda, że Lena Headey zagra. Wystarczy zrobić z niej blondynkę i jest git jako żona króla Roberta. Obawiam sie jednak, że nie jest podobna do odtwórcy roli Jaime'ego Lannistera, a przecież żona króla była jego bliźniaczką. Wiem, że zmieniono też odtwórczynię roli Dany.

na angielskiej wikipedii jest wieksza obsada min jest GORA KTORA CHODZI najwredniejszy skurwysyn

http://winter-is-coming.net/2010/07/breaking-down-the-new-cast-members/
Osiemnastu nowych aktorów do osiemnastu postaci :) m.in. Renly, Lysa Arryn czy Bronn...

Jestem bardzo ciekawa, jak poradzono sobie ze scenariuszem i tak dużą ilością postaci. Przyznam, że sama niektórych nie pamiętam, a kończę Ucztę dla Wron. Kim np. jest ser Vardis Egen?

Ser Vardis Egen był kapitanem straży Jona Arryna w Królewskiej Przystani zabił go Bronn w pojedynku w Eyrie

Sean Bean jako Eddard - moim zdaniem idealny wybór. Podobnie Arya (chociaż na tym zdjęciu nie wypadła za dobrze),
Tyrion (jestem ciekawa charakteryzacji) oraz Benjen, Robb i Bran.

Za to mam nadzieję że Alfie Owen-Allen w roli Theona i Sophie Turner jako Sansa to tylko nieporozumienie.

Co do Lysy Arryn - nie była przypadkiem opisana jako osoba nieco grubsza? Mogę się mylić bo książkę czytałam dość dawno.

Cat i Sansa w ksiazce byly bardzo piekne natomiast w serialu beda wygladac jakby odeszly prosto od pluga . DRAMAT !!!!!!

dokładnie. Arya też jakoś nie bardzo... No i Jaime... Trochę się obawiam jak im to wyjdzie, bo bardzo liczę na tą produkcję. Co do Seana Beana w roli Neda wydaje mi się być to faktycznie dość trafnym wyborem chociaż jak chyba jednak postawiłabym na kogoś innego.

Ach, zapomniałam jeszcze o Joffie... Miał być ponoć przystojny:P No cóż od przystojnego dzieli go przepaść...

No w książce opisany jest faktycznie jako przystojny chłopiec z blond lokami...
mi nie podoba się obsada roli króla Roberta, chociaż, może wypadnie przekonująco.
Tyriona sobie inaczej wyobrażałem - brzydszy wg mnie powinien być, Catelyn troche wg mnie nie trafiona, Carsei wyobrazalem sobie jako tą królową śniegu z Narnii - zimna suka taka. Psa Joffa świetnie dobrali,
Ned Stark dokładnie taki jak powinien być, jego dzieci też

Ja tam się ciesze, że nie będzie Tamzin Merchant. Joffa i Sansę wyobrażałam sobie zupełnie inaczej, a reszta nawet dobrze dobrana, no może jeszcze oprócz Catelyn. Chociaż i tak dużo zależy od charakteryzacji. A Ned rzeczywiście idealny :)

No masz rację IMO dużo lepszy wybór niż to truchło Merchant) i jest to już wiadomość od kilku m-cy ale na filmwebie to jak na wsi, jeśli nikt info nie podrzuci to nie zaktualizują xD

A GDZIE BLACKFISCH

Obsada mi się podoba, prawie tak jak sobie wyobrażałam czytając. Jednak mam pewne zastrzeżenia co do Catelyn. W książce była opisana jako piękna kobieta, a aktorka ją grająca wygląda trochę za staro i urodą też niestety nie grzeszy. Obsada przedstawiona na tej stronie to tylko aktorzy grający w pilotowym odcinku, więc brakuje mi kilku postaci. Zwłaszcza jestem ciekawa jak będzie wyglądał Renly, nigdzie jednak nie mogę znaleźć.

http://winter-is-coming.net/features/cast/
Polecam :)

Waldo Frey - tak go właśnie widzę.

Ale zaraz, jego obecność świadczy że dociągną I sezon co najmniej do wystąpienia Robba i sojuszu z Bliźniakami (jest też Greatjon)
A myślałem, że zakończa śmiercią Neda.

Występuje także Shae, czyli będzie bitwa nad Zielonymi Widłami. Ciekawe, do którego momentu dojdą i co będzie zakończeniem I sezonu?

Przyznam że też rozmyślałem jak się zkończy 1 sezon - może lepiej nie wiedzieć :)
Powyższy link co umieściłem zdradza kilku bohaterów z Clash of Kings (podróż Aryi z Yorenem) których nie przypominam sobie z pierwszej książki...

właśnie, jej podróż na Mur rozpoczęła się dopiero w "Starciu Królów". może I sezon zdołają dociągnąć do niektórych wydarzeń z drugiej części?

Ale śmierć Neda jest już Zarówno po sojuszu z bliźniakami jak i po bitwie nad Zielonymi Widłami. Greatjon tez pojawia się w książce kiedy jeszcze żyje Ned. Więc mogą zakończyć sezon śmiercią Neda.

Nowy "teaser" na sieci - warto zerknąć :)
Mi przypadł do gustu ten shoot - http://www.westeros.org/GoT/Gallery/Entry/2204/

powiem szczerze że trochę postarzyli niektóre postacie... szczególnie Jon Snow wyobrażał mi się jako golowąs:)

Martin już o tym pisał, taki był zabieg scenarzystów. Powiedzmy sobie szczerze, jaka 9-10 letnie dziewczynka poradziłaby sobie z rolą Aryii? Mi to akurat w ogóle nie pszeszkadza.

Średnia długość życia w średniowieczu - 35 lat.
Dzisiaj - 70 lat.
Zatem 10-letnią postać z powieści powinna grać osoba 15-letnia ((70/35)*10) :D

A ile lat żył maester Aemon?

Zresztą w ogóle problem jak liczyć te ich lata, bo przecież oni mają dłuuugie zimy ;D

(70/35)*10 daje 20 a nie 15

Litości, chyba nikt nie chciałby oglądać 15, 16-latków w ważnych rolach. Niektórym dodali kilka lat, niektórym 10, może bliźniakom niepotrzebnie (w książce pewnie 25-letni, tu 35-letni aktorzy, niemniej atrakcyjni), Neda i Catlyn też mocno postarzyli, ale ogólnie nie przeszkadza mi to, bo dostałam Seana Beana ;)

sprawdziłam, aktorzy od Cersei i Jaime - 38 i 40 lat

MI akurat rodzeństwo Starków bardzo podchodzi, nawet co do Sansy zaczynam się przekonywać xD
http://pics.livejournal.com/grrm/pic/000dq435

Jak na razie jedynym dla mnie błędem w obsadzie wydaje się Jon Snow, jest zbyt podobny do Robba, a zdecydowanie powinien być podobny jako jedyny z rodzeństwa do ojca, erogo, powinni wybrać aktora o bardziej szkockim wyglądzie.

Bracia Clegane rewelacja, tak samo Khal Drogo oraz smocze rodzeństwo (mam nadzieję, że Viserysa nie uśmiercą za szybki i dadzą mu większą rolę (czasem scenarzyści tak robią nie kieując się do końca książką). Renly na razie bez charakteryzacji, ale wydaje się pasować.
Cały czas posiłkuję się tym linkiem, a nie tym z tematu:
http://winter-is-coming.net/features/cast/

ha ha, powonnam dodać, że to tylko moje osobiste skojarzenia, Starkowie jako ala "szkocki" ród

Haha! Khal Drogo fajny? Wygląda ja pomieszanie jamajskiego surfera z tarzanem. Jest za ładny! Powinien być bardziej umięśniony mieć więcej włosów i masy ciała. Brakuje jeszcze tylko obcisłych skórzanych majtek do kolekcji.

Viserys też jest do d*** - jakaś taka chudzina z rozjaśnionymi włosami http://winter-is-coming.net/features/cast/harry-lloyd/ ,
tu 0:17 wygląda wręcz tragicznie http://www.youtube.com/watch?v=rDrpqvER31A
(siostra też ma tą czuprynę nienaturalną, ale jednak u Daenerys jakoś się wszystko komponuje).

Moim zdaniem Viserys wygląda na takiego jaki był w książce, arogancki nieudacznik z nieralną wizją, podły i zaślepiony

Khal Drogo wyglada męsko na tym zdjęciu, i słowo daję, myślałam, że to jakiś ex-bokser czy wrestler, a to model LOL załamka

Zacznijmy od początku. Czyli co mi się NIE podoba.
Eddard Stark - nie podoba mi się, powinien być brunetem i mieć bardziej przyjazną i "uczciwą" twarz. Ten aktor już w roli borowika mi się nie podobał a co dopiero tu.
Catelyn Stark - podoba mi się na tym zdjęciu http://images.allmoviephoto.com/2002_Possession/jennifer_ehle_possession_001.jpg , na tym wyżej nie, ma pućki jak bridget jones. Albo za dużo botoksu albo za długo leżała w wodzie i spuchła.
Cersei - nie podoba mi się, za stara i twarz niczym z mody na sukces, powinna być blondynką w typie żmii. Bez charakteru.
Jaime - średnio, za stary. Nie wiem czy zdołają zrobić z niego pięknego blond aroganta.
Khal Drogo - bardzo mi się nie podoba. Wygląda jak tarzan albo władca zwierząt, powinien mieć więcej mięśni i być bardziej męski niż ładny. to barbarzyńca a nie pedał z ogoloną klatą. Zdecydowanie na nie.

Mam odwrotnie - za wyjątkiem Khala Drogo, co do którego się zgadzam.
Lannisterowie i Stark są rewelacyjni, a Catelyn brzydka, stara i niepasująca do postaci

(na tym zdjęciu to nie jest Catelyn, ostatecznie gra ja M. Fairley).

Nie bardzo rozumiem dlaczego tak ważną i ciekawą rolę powierzono starszej nieatrakcyjnej kobiecie, nikt raczej nie ma ochoty oglądać (oby Albertino tego nie czytał ;D), Catelyn ma chyba 35 lat góra w książce i jest raczej bardzo ładna, choć może pięknością nigdy była, nie taką jak Cersei, niemniej, dużo ładniejsza od swojej siostry

Nawet nie chodzi o to, że w filmie muszą cieszyć oczy same ładne laski, ale akurat C. miała być sprawczynią wszystkich tych nieszczęść (czyli nieszczęśliwą miłością Littlefingera - a więc naszego ulubieńca ;), który zostawszy na skutek tego zawodu podstępnym cynikiem, maczał palce w poróżnieniu rodów i doprowadzeniu do wojny domowej).
Więc powinien ją grać ktoś z większą urodą lub przynajmniej charyzmą.

Zresztą, po prostu mi nie pasuje do wyobrażenia; z tą Ehle prawdopodobnie coś nie wypaliło, a chyba byłaby lepsza.

Nie cierpię Littlefingera, taki mały śliski człowieczek, aktora dobrali idealnie.

Ale inteligentny.

To samo można powiedzieć o Varysie, choć po 4 części wciąż nie ma całkowitej pewności co do jego celów - aktor dobrany rewelacyjnie, właśnie tak go sobie wyobrażałem już od kilku lat.

To prawda.
A niech mnie, to Varys tak długo nie żyje :D musisz mi nic nie zdradzać jeszcze

Jako że Khal jest władcą koni to powinien być kojarzony z typem mongoła. Przynajmniej tak mi się kojarzy.
http://stargate-sg1-solutions.com/blog/wp-content/uploads/2010/11/Jason-Momoa-GO T-Teaser3.png
Ta bródka... gdzie miejsce na dzwoneczki? Po co mu te oczy pomalowali? To mu ni doda powagi.

Jego postać jest totalnie zwalona, nie wiem jak Martin mógł się na to zgodzić.

Mongoł bybłby za mały i drobny, to musi być wielki kolo, ten jest bardzo wysoki (193cm) i mięśnie ma.
Może nie być tak źle, pamiętam jak obsadzali Cruise w roli Lestata, prawie były zamieszki, ludzie z pochodniami szli na wzgórza Hollywood ;D, a później się okazało, że facet był idealny i rewelacyjny w tej roli.

Jak kolo to tylko Bolo!
http://www.scuola-taoista.it/images/bolo2.jpg

Gdzie on ma mięśnie? To są kluski! Pewnie specjalnie przytył do tej roli żeby wyglądać konkretniej.

Szczupły mocno umięśniony żylasty facet Władca koni powinien mieć mięśnie jak koń a nie jak kluska.
Coś takiego. http://www.askgeorgeyeo.com/muscles.jpg ale troszkę więcej tłuszczu.