PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 408 tys. ocen
8,7 10 1 407883
7,9 63 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

odcinki, które wyciekły.
Tylko jedno i wiecej informacji nie chcę. Czy LSH się pojawia? Ciągle jak głupia mam nadzieję...

ocenił(a) serial na 8
Treehouse

Nie.

KarmazynowyKokos

Dzięki.
To niech sp.....ą.
Nigdy nie sądziłam, że ten serial mnie tak zawiedzie. Broniłam go nagim cyckiem przez 4 sezony, a teraz jestem załamana. Bez kitu...

ocenił(a) serial na 9
Treehouse

Brak LSH
Brak Victiariona i Eurona Greyjoyów
Brak młodego gryfa (Aegon Targaryen)
Zmieniony wątek Jaimiego Lannistera (Brak obrony Riverunn)
Zmieniony wątek Sansy Stark

returner

Niestety. Czas na golasów, seks jest. Na ważne postacie nie ma. Zimnorękiego tez sobie odpuscili a bzdurną opcję- Bran wieźniem dezerterów z NS wsadzili aż do dwóch odcinków- s4. Nie, nie przeżyję tego. No i ta Sansa co to niby ma być dla R. B. (przeczytałam spojlery) Nie, nie kupuję takich zmian, to sie kupy nie trzyma.

ocenił(a) serial na 9
Treehouse

Też nie widzę żadnego sensu w tym, że Littlefinger oddał Sanse w
ręce Ramsaya i Roose Boltonów.
Jeden jest psychopatą, torturuje, poluje na ludzi i obdziera ich ze skóry bądź
łamie doszczętnie ich wole :)
Drugi zdradził jej brata dla własnej korzyści. Jest odpowiedzialny za śmierć matki i brata Sansy.
Dlatego żenująca jest ta zmiana w stosunku do książki.
Tak samo mocno zirytowała mnie zmiana w 4 sezonie odnośnie motywacji Tyriona,
dlaczego poszedł zabić ojca. W książce brat przy uwolnieniu go z lochów wyjawił mu prawdę o
jego żonie Tyshy, kim naprawdę była (nie dziwką , tylko córką ogrodnika) i dlaczego jego ojciec kazał na jego oczach ją gwałcić żołnierzom, a następnie płacić.
W serialu wszystko poszło o Shae.

returner

Motywacje Tyriona po zmianach były zrozumiałe, zwłaszcza po tym jak poprowadzili w serialu postać Shae. Przebolałam. Nie przebolałam w sezonie 4 tego, że Góra nie zdychał w bólach okropnych, w tym sezonie pewnie też nie będzie o zwłokach Tywina, a to co z nimi sie działo daje do myslenia, że być moze Tyrion tylko dobił trupa :) No i teraz jeszcze brak LS i kurde ta akcja z Sansą. Jeszcze nie widziałam, bo oglądam na legalu, ale spojlery mnie wystraszyły. Nie wiem do czego teraz te zmiany będą prowadzić, do tej pory linia fabularna była jako tako zachowana... A robienie z tego skwsyna Petyra osoby nielogicznej, to już prawdziwe przegięcie, chyba gorsze od przeróbki Stannisa na podnóżek czerwonej. Ale nic to, poczekamy zobaczymy, może jednak bedzie się oglądać z przyjemnością. Czekam na 2 odcinek, oby był lepszy od startowego, który mnie z lekka zawiódł.

ocenił(a) serial na 9
Treehouse

W przypadku serialowego Tywina masz rację. Tyrion był zabójcą.
W książce prawdopodobnie otruł go Oberyn,
a Tyrion właściwie dobił tylko jego zwłoki, bo i tak by umarł w męczarniach :)
Musisz się pogodzić z tym, że twórcy od 5 sezonu idą już całkowicie inną drogą do finału niż twórca PLIO. Pewnie chcą być oryginalni co nie bardzo im wychodzi. Większość zmian serialowych wychodzi negatywnie.
Zamiast dawać wszystko co najlepsze z książek dają często zbędne zapychacze.
Jedno jest pewne ten sezon z dotychczasowych pięciu nakręconych sezonów najbardziej się będzie różnić z materiałem książkowym.
Co do planowych sezonów 6-7 może być jeszcze gorzej (większe różnice),
bo twórcy serialu nie mają do dyspozycji ukończonych
"Wichrów zimy" oraz "Snu wiosny". Serial pewnie skończy się w 2017 roku.
Sezon 7 nakręcony będzie cały pod koniec 2016.
A Martin "Sen wiosny" dopiero zacznie pisać od
mniej więcej połowy 2016 roku.
Bo z tego co słyszałem "Wichry zimy" mają być ukończone dopiero na początku przyszłego roku.

returner

Optymista :) Ja przestałam wierzyć, że Martin w ogóle skończy Wichry zimy :) To, że serial skonczy się zanim Martin coś wyda, jest oczywiste od początku. Ostatnie wypowiedzi panów od serialu nie pozostawiają złudzen. Niepokoi fakt, że Martin opowiedział Beniofom i innym jak potoczą się losy i na tej podstawie powstaną kolejne sezony. A jeśli Martin nie daj losie się przeniesie na łono Abrahama, to nigdy nie poznamy końca tej historii takiego jaki był zamiarem autora. I ja własnie taki koniec sagi biorę mocno pod uwagę i przewiduję.

ocenił(a) serial na 9
Treehouse

Wichry zimy wyjdą w 2016 roku - zobaczysz :)
Gorzej ze "Snem wiosny". Nie wiadomo czy uda się mu ukończyć, bo może szybciej zejść z tej ziemi.
W tym wieku wszystko możliwe.
Wbrew temu, co sugerowały media wcale nie jest powiedziane, że „Wichry Zimy” ostatecznie nie będą miały premiery w tym roku. Wynika to z tego, że sam pisarz podczas spotkania z dziennikarzami w ramach promocji kolejnego sezonu „Gry o Tron” miał mówić, że w zasadzie wszystko jest już skończone, a on celuje w premierę na październik 2015. Tyle plotki, więc przejdźmy do głównego problemu. Pisanie na temat „Wichrów Zimy” jest trudne,
bo sporo czasu pożera mu nie tyle pisanie, co odpowiednie prowadzenie wątków i rozwiązywanie problemów, w które sam się wpędził pewnymi decyzjami z wcześniejszych powieści. Sporo kluczowych momentów książki zmienia w trakcie edycji. To powoduje, że trzeba przerobić coś dalej, aby zachować logiczną kolej wydarzeń. Martin, który ma podstawowy problem każdego perfekcjonisty, nigdy to nad czym pracuje nie jest tak dobre, aby nie mogło być lepsze. Tym bardziej, że przez obszerność wątków organizm jakim jest „Saga Pieśń Lodu i Ognia” rozrasta się tak, że ciężko jednej osobie nad wszystkim zapanować. Pozostaje tylko czekać.

Serial wyprzedzi książkę to fakt.
Serial zgodnie z planami HBO i jego producentów idzie własną drogą i staje się osobnym bytem, który coraz bardziej zaczyna rozmijać się z wydarzeniami znanymi z książki. Wynika to z tego, że twórcy mają swobodę w kwestii rozwoju wątków i wbrew temu, co niektórzy sądzą nie są związani planami wydawniczymi książek. Wiedzą jak Martin planuje sagę zakończyć, ale to, jak do tego finału dojdą zależy w znacznej mierze od nich.

returner

Tak po prawdzie, gdyby Martin nie zajmował się ''setką'' innych projektów na przestrzenie ostatnich kilku lat, to sage juz by skończył. Ale widocznie dokończenie sagi stało się mniej lukratywne niż gwiazdorzenie. Nie winię go za to, kasa i zdjecia w magazynach, wywiady, udziały w programach itd są smacznym kąskiem, zdecydowanie bardziej atrakcyjnym niż założenia ideologiczne i ślęczenie całymi dniami nad ''maszyną do pisania''. Nie śledzę newsów, ale gdzieś chyba obiło mi sie o uszy, że premiera Wichrów miała być w listopadzie 2014. Teraz piszesz, że Martin celuje w 2015. Za chwilę będzie, że w 2016. A w 2016 Martin bedzie miał o ile juz nie ma kilka nowych projektów do zrealizowania. Teraz wyszedł nowy sezon zaczną się wywiady, spotkania itd. Eeee, ja już nie wierzę w kolejną czesc sagi i czas jaki się podaje. Wyjdzie to wyjdzie, nie wyjdzie, cóż... postawi się Martinowi pomnik i fani będą pisać sami zakończenie, będzie 100 wersji wydanych, do wyboru do koloru :)

ocenił(a) serial na 9
Treehouse

Ja obstawiam, że na 99% wiosna 2016.
Masz rację z tym co napisałaś, że rozleniwił się,
bo kasa..sława itp
Ale zauważ też, że pierwsze trzy tomy wychodziły w krótkich odstępach czasu.
A Game of Thrones (1996)
A Clash of Kings (1999)
A Storm of Swords (2000)
A potem były to już dłuższe odstępy czasowe mimo,
że nie było jeszcze przecież serialu :)
A Feast for Crows (2005)
A Dance with Dragons (2011)
Sądzę więc, że też problem jest w tym o czym pisałem powyżej, mnóstwo wątków, więc by wszystko miało ręce i nogi, nic nie zostało pominięte i wszystko zostało doprowadzone do finału następuje masa korekt w
jego stosie notatek o każdej możliwej postaci.
A mimo to Wichry wyjdą po ok 5 latach od tańca,
gdy stał się o wiele bardziej sławny i rozchwytywany :)
Sen po wiośnie powiedzmy 2020 rok :)

returner

''Sen po wiośnie powiedzmy 2020 rok :)''
Koffam Cię :D

ocenił(a) serial na 9
Treehouse

Wybacz, ale nie słodzę.
Co serialu strasznie mnie męczy to czekanie.
Preferuje oglądanie seriali jak już są w całości nakręcone.
Idzie bardziej się wczuć i docenić.
Tak oglądałem najlepsze seriale Twin Peaks, X-files, Oz, Sopranos, Sześć stóp pod ziemią, The wire, The Shield, Rzym,
Dexter, Breaking Bad, Detektyw, Fargo.
Grę o tron zacząłem, gdy były już w całości 3 sezony.
Wchłonąłem to niczym gąbka, a potem 10 miesięcy czekania za 4 sezonem, zaledwie 10 odcinkami. Bezsens.
I teraz znów czekałem niemal rok. Dlatego trochę żałuje,
że zacząłem zbyt szybko oglądać ten serial.

returner

A co do ma do rzeczy ile seriali pochłonąłeś i w jakim czasie, skoro gadamy o nadchodzącej książce Martina? No chyba, że chciałeś się pochwalić lub pomyliłeś wątki :D Ale skoro już zacząłeś ten temat odpowiem tak- Nie jestem fanką seriali, unikam jak ognia. Obejrzałam pierwszy sezon Dextera, był na podstawie książki i podobał mi się bardziej niż średnio. Kolejny sezon zaczęłam, po pierwszym odcinku zrezygnowałam, bo bullshit był straszny i szkoda mi było czasu. Przeżyłam 1 odc Sopranosów, Sześć stóp, The wire, the shield, Rzym, Breaking Bad, Lost, Detektyw, Fargo, Wikingów i inne. Nie zachęciły. Odpuściłam, bo szkoda mi było na to czasu. Co innego Twin Peaks, ale to już zamierzchłe czasy i inny level - znacznie powyżej. 'Grę o tron' obejrzałam ciągiem pierwszy sezon, choć zanim sięgnęłam namawiano mnie tysiące razy. Dopiero jak mi powiedziano, że to na podstawie książki postanowiłam zerknąć. Po obejrzeniu pierwszego odcinka poszło ciurkiem, zawaliłam całą noc i poszłam jak zombie to pracy. A, że byłam ciekawa co dalej, kupiłam całą sagę (książki) i przeczytałam je w bodajże tydzień. I co to oznacza. Ano to, że pierwszy sezon GOT był tak zarąbisty, że chciało się więcej już po 1 odcinku, przynajmniej dla mnie. Bo ja naprawdę nie trawię seriali z wyjątkami, ale te wyjątki dotyczą stricte ''starych produkcji'', którym żaden nowoczesny serial z goliznami i stękaniem nie podskoczy.

ocenił(a) serial na 9
Treehouse

Ja preferuje też filmy, ale najlepsze seriale nie ustępują w niczym najlepszym filmom w historii.
Ciekawe czemu seriale, które wymieniłem na imdb i innych ważnych portalach filmowych są tak wysoko cenione, znacznie lepszych portalach filmowych od filmwebu, gdzie oceny są bardziej adekwatne i bardziej oddają rzeczywistą wartość filmu/serialu.
Na imdb Breaking Bad 9.5, The wire 9.4, Sopranos 9.3
Zdajesz sobie sprawę jak trudno uzyskać taką średnią przy kilkaset tysięcy głosów.
Żaden film nie ma wyższej oceny niż 9.3
Tylko kilka filmów ma powyżej 8.8
http://www.imdb.com/chart/top

Nie uważam byś mogła wypowiadać się na tematy o
których nie masz pojęcia, bo oceniasz coś po 1 odcinku,
gdy całość ma 60-90 odcinków.
Po jednym odcinku ocenianie serialu to jak
ocenianie człowieka po wyglądzie po 2 minutach.
Dexter jest obok Skazani na śmierć idealnym przykładem jak
spada poziom serialu i pojawia się co raz więcej absurdów,
im dalej las tym ciemniej.
Twin Peaks był najlepszym serialem lat 90'
Ok. Uwielbiam ten serial. Pierwszy sezon majstersztyk.
Ale od 2 sezonu, kiedy serial opuścił Lynch też był spadek jakości, pojawiły się zapychacze. Lynch wrócił pod koniec 2 sezonu, ale nie uratował serialu i z powodu gorszej oglądalności anulowali 3 sezon.

Sopranos, Sześć stóp pod ziemią, The wire, Breaking bad z całym szacunkiem, ale są lepszymi serialami zarówno od
Twin peaks jak i Gry o tron.
Dobre aktorstwo, świetne dialogi, wielowątkowy scenariusz, surowy realizm, brat tematów tabu to wizytówka HBO.
Gra o tron nie robi już wrażenia, gdy wcześniej widziało się
Oz- najlepszy serial o więzieniu
Sopranos- najlepszy serial o mafii
Sześć stóp pod ziemią - styl podobny do Sopranos - najlepsze zakończenie ever
The wire - serial kompletny. Arcydzieło.
System miasta Baltimore. Praca policji, getto murzyńskie, polityka, edukacja. Być może to najlepszy serial jaki powstał,
choć wielu fachowców uznaje za taki Sopranos lub
Breaking Bad.
Breaking Bad- dla mnie najlepszy serial jaki powstał.
Z każdym sezonem rósł poziom, co jest niespotykane,
aż do kulminacji.

Gra o tron na tle najlepszych seriali HBO jest rozczarowująca.
Oz, Sopranos, Sześć stóp pod ziemią, The wire, Rzym to
była klasa od początku do końca, wielkie wow.
Gra wyszła po Rzymie, jest bliźniaczo podobna stylem do Rzymu. A to już było.

returner

Najkrócej jak potrafię odpowiadam- Jeśli mnie jakiś nie porwie po pierwszym odcinku, nie mam zamiaru ryzykować, że stracę godzinę na kolejne rozczarowanie. W zamian za to wolę poczytać książkę, która mnie interesuje lub iść na spacer nad wodę lub zająć się czymś co lubię, np. ogródkiem lub nauką. Wolę się spotkać z przyjaciółmi, lub spędzić czas z mężem bez katowania się wymyślnym bezsensem lub nudą. Nie każdego porywa to samo. Jeśli z jakiegoś powodu statujący odcinek serialu komuś wydaje się nudny/nieatrakcyjny/ nie spełniający oczekiwań, oznacza to, że serial nie jest atrakcyjny dla każdego, albo starter był niewystarczająco porywczy. Jedni zaczytują się w Grocholi, drudzy w Miłoszu, trzeci w Tolkienie itd. Nie wszyscy lubią to samo. Należy to uszanować. Mnie nie obchodzą statystyki ani opinie innych ludzi. Jak mi coś nie leży, to nie leży i nie mam zamiaru iść danym nurtem, bo to modne lub co gorsza statystycznie ciekawe i wypadałoby ''bo wszyscy''. A co mnie to obchodzi, że wszyscy coś tam lubią? Niech sobie lubią i zapychają swój czas na ich własny sposób. Nie będę się zmuszać do oglądania czegoś co tydzień jeśli tematyka mnie nie porywa na wstępie na zasadzie ''powinnaś żeby się przekonać''. Nie oceniłam na FW tych seriali, bo ich w całości nie obejrzałam i nie zamierzam. Nie zmienia to faktu, że argumenty jakie przytaczasz są stricte subiektywne, bo myślisz egoistycznie, że skoro Tobie i iluś tam tysiącom ludzi serial się podoba, to już wyznacznik jakości dla wszystkich.

ocenił(a) serial na 9
Treehouse

Nie wiesz jednego. Seriale HBO są specyficzne właśnie z
tych powodów jakie wymieniłem.
Są toporne, ciężkie, ludzie odbijają się od nich jak od ściany przez 3-5 odcinków, ale jak przebrną przez pierwszy sezon zaczynają mocno chłonąć całą historię, doceniać wielowątkowość, każdy detal, perfekcjonizm,
a po obejrzeniu całości wiedzą, że mieli do czynienia z czymś lepszym od reszty.
Serialiki takie jak Skazany na śmierć, Spartacus, Walking dead itp bardziej stawiają na dynamikę, są lżejsze, proste,
absurdalne, ale od pierwszego odcinka bardziej przystępne.

Seriale typu Oz, Sopranos, Sześć stóp pod ziemią, The wire, Rzym to tak jak najlepsze filmy Bergmana, Felliniego, Kurosawy, Tarkowskiego, Kubricka, B.Wildera i innych wielkich mistrzów kina. Gdybym był laikiem też był odbił się od najlepszych seriali i filmów jak od ściany,
a wolał oglądać pustą papkę.
Najlepsze role w Breaking bad, Oz czy The wire kładą na łopatki najlepsze role w Grze o tron. Prócz Tyriona nie ma super rewelacji.

returner

Skazanego na śmierć, Spartacusa, Walking Dead też nie oglądałam- poddałam po pierwszym odcinku, wiec chyba sie ze mną nie porozumiesz w tym temacie. I z całym szacunkiem, nie musisz przede mną brylować, bo ja nie ogladam seriali z wyjątkiem GOT. Nie ogladam, bo nie lubie seriali. I moze skończmy na tym tą dyskusję.

ocenił(a) serial na 9
Treehouse

Ja też nie oglądam. To były wyjątki, bo są wyjątkowo na
wysokim poziomie, że większość filmów nie może się z
nimi równać. Grze o tron na pewno brakuje sporo do
pierwszej piątki najlepszych serialów.

użytkownik usunięty
returner

dlatego po 4 odcinkach ślubuję że nie obejrzę reszty 5 sezonu.Obrabowali mnie z moich ulubionych postaci i wątków.Złodzieje.

ocenił(a) serial na 8
Treehouse

Serial to nie książka, wszystko się nie zmieści.

sebastian7004

Kurcze wiem. Używasz tego samego argumentu, który ja uzywałam przez 4 sezony w dyskusjach z niezadowolonymi. Broniłam serialu i zmian w nim krwawo, bo też uważam, że nie da sie pokazać wszystkiego i wprowadzić wszystkich postaci i wątków. Z przyjemnością patrzyłam na zmiany jakie zostały dokonane, bo na serio wiekszość bardzo mi się podobała. Naprawdę nie potrzeba mi takich mądrości, swój rozum mam. Kwestią niepodważalną natomiast, jest fakt, że na softporno jest czas, na robienie jakichś niepotrzebnych akcji jest czas (patrz np. wątek Brana w niewoli u NS, który nic nie wniósł do serialu, nic kompletnie) a na LSH i np. Zimnorękiego, których postać jest cholernie intrygująca, zajmująca, przerażająca, magiczna, tajemnicza, budująca klimat, czasu ni ma. Serio? Wg mnie błąd, straszny błąd. Niewybaczalny.

użytkownik usunięty
Treehouse

Mi brak zombiaków nie przeszkadza, ale z jednym się zgadzam, cały czas twórcy się tłumaczą "bo nie ma czasu, my naprawdę byśmy chcieli, ale się nie da", a znajduą czas na sceny łóżkowe z Lorasem, Tommenem czy Robakiem.

W rzeczy samej :)

matiiii

\];];';[,-

Albo Brienne sobie siedzi na jakimś polu wyżywając się na biednym Podricu. Po co to komu było?

użytkownik usunięty
fune

Dokładnie, nie tylko strata czasu, ale też postać Brienne na tych zmianach ucierpiała.

Nic nie mów, Brienne to jedna z moich ukochanych postaci z sagi, do tego naprawdę dobrze obsadzona, no i chemia z serialowym Jaimem, a tu taki zonk zarówno z jednym, jak i z drugim :( I jeszcze jakieś dziwne akcje z Sansą. Tak że nawet nie zaczynam moich lamentów na ten temat, bo zaraz ktoś wyskoczy, jak to ksiażkowiec marudzi ;)

ocenił(a) serial na 8
Treehouse

Te sceny są ważne dla oglądalności, a nie ma tu scenarzystów serialu i nie wiadomo jak wyglądaj wyliczenia w ramówce odcinków, nie powinieneś twierdzić że coś się mieści skoro może się jednak nie mieścić, tego nie wiemy.

sebastian7004

Bablanie dla bablania.
EOT z mojej strony, nie lubię jałowych dyskusji z adwersarzami, którzy nie mają nic do powiedzenia oprócz założeń zbudowanych na gdybaniu.
Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 8
Treehouse

Na forum pisze się to co się chcę napisać, na prawdę nie wiem dlaczego mnie obrażasz.
A skoro ci się gdybanie nie podoba, czyli główne zajęcie fanów GoT to sam nie powinieneś gdybać, myślę że jednak bardzo to lubisz Potrójnydomu.

sebastian7004

W tym wątku napisałam do tej pory 6 postów, większość z nich wprost mówi, że jestem kobietą, a Ty wciąż zwracasz się do mnie per facet. To obrazuje Twoje pojmowanie, które wg mojej opinii oznacza, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Skoro tak prostej sprawy nie umiesz wychwycić, jest jasne, że zagadnień logicznego myślenia też nie umiesz. Dlatego kończę dyskusję z Tobą a pseudo argumenty o fanach serialu zostaw sobie dla mniej rozgarniętych rozmówców.

ocenił(a) serial na 8
Treehouse

Przepraszam za pomylenie twojej płci.
To że posuwasz się do obrażania i argumentów siły świadczy tylko o twojej nieudolności jak dyskutantki przez co rozmowa z tobą nie ma sensu.

Treehouse

Zimnoręki to akurat był tak tajemniczy, magiczny, mistyczny i intrygujący, że aż musiałem wygooglować kim on jest, a książkę czytałem. Nie jestem psychofanem serialu, zdecydowanie wolę ksiażkę, ale jak na razie większość zmian mi się podoba i są całkiem logiczne.

yelyaHimeD

Kwestia gustu. Jedni w prozie Martina cenią sobie walki, seks, dynamikę, drudzy mistycyzm, mroczność, tajemnicę itd. Akurat Zimnoręki ratował w książkach cholernie nudny wątek Brana, dawał to coś, co mnie osobiście ruszało. Nie hejtuję serialu z powodu braku Zimnorękiego- pogoziłam się z tym dawno temu, choć uważam, że dodałoby to smaczku podróży Brana, zdecydowanie bardziej niż strzelające petardami dziecko lasu i pokraczne cartoonowe kościotrupy :) A o zmianach w serialu już się w tym wątku wypowiedziałam, ale powtórzę, cyt: ''Z przyjemnością patrzyłam na zmiany jakie zostały dokonane, bo na serio wiekszość bardzo mi się podobała. ''

ocenił(a) serial na 9
Treehouse

Brak Ls, brak żelaznych ludzi, Mokra czupryna, Vic, wrogie oko z rogiem, patrząc z boku to jawnie pomineli całe książki juz jesteśmy w tańcu ze smokam.
Brak podróży Tyriona, jego wątek spłycony do minimum,i co tam robi Varys? Sansa z Ramseyem wtf? zostały tylko imiona bohaterów reszta to jakaś kpina

ocenił(a) serial na 9
Arti58

Wronie oczywiście..... Słownik podpowiada

ocenił(a) serial na 10
Arti58

To że żelaznych nie ma teraz to nie znaczy że nie pojawią się w sezonie 6.
"Brak podróży Tyriona". O jaką podróż konkretnie Ci chodzi, przecież w każdym odcinku ją pokazują, widziałem na własne oczy 0_0

ocenił(a) serial na 9
mareczekp2

Pentos , Magister Illyrio, że tak lekko wspomnę - "Nieśmiała Panna" plus spotkane osoby na tym statku...
możliwe że za chwilę choć trochę jego historia będzie miała coś wspólnego z książkowym Tyrionem , Mormont jest miejmy nadzieje że będzie ok :)
reszta to może spojlery więc nie będę się rozpisywał...

ocenił(a) serial na 10
Arti58

Gryfa nie będzie więc to normalne że podróż Tyriona przebiega trochę inaczej, ale ją pokazują i to w każdym jednym odcinku.

ocenił(a) serial na 7
sebastian7004

Do tej pory miało to racje bytu... ale obecnie z dwóch części sagi zrobiono jeden sezon zamiast dwóch.

ocenił(a) serial na 8
Treehouse

Jak ja się cieszę że jej nie wprowadzili, naprawdę tu wykonali kawał dobrej roboty im mniej takich dziwacznych wątków tym lepiej, w książce w ogóle tego nie trawiłem.To była by scena pokroju chodzących trupów z końcówki s4.

gladun

Dziwacznych? Akurat wątek LSH ma ogromne znaczenie dla decyzji jakie musi podjąć kilka postaci, że już nie wspomnę o zadośćuczynieniu za Krwawe Gody i zemscie, która raduje serce. Choć oczywiście pozostają aspekty moralne i dlatego ten wątek jest absolutnie wyjątkowy i mistrzowski.

ocenił(a) serial na 8
Treehouse

Nie wszystko z książki ma przełożenie na ekran. Mnie tam to cieszy, LS mogłaby wypaść komicznie,

ocenił(a) serial na 9
gawlacki

Dlaczego komicznie? Przy dobrej charakteryzacji, którą ten serial ma powinna budzić grozę i strach. Te początki rozkładu ciała i dodatkowy uśmiech na szyi zrobiłyby z niej jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci. Poza tym jej działania w Dorzeczu mają dość duży wpływ na te tereny. Osobiście wolałbym jej wątek niż podziwianie krajobrazów z Brienne i Podem czy też zwiedzanie Dorne z bratem Cersei.

ocenił(a) serial na 9
LockeR_filmweb

Tak. Ten serial ma jeden z największych budżetów serialowych.
Rzym - średnia na odcinek 9mln
Gra o tron - średnia na odcinek 6mln
Zakazane imperium - średnia na odcinek 5mln

Jeden serial miał większy budżet od Rzymu, ale dotyczyło to tylko jednego sezonu.
Ostatni sezon "Przyjaciół" miał średnią na odcinek 12mln budżetu.
Ale dzieląc budżet całe serialu na wszystkie odcinki już tak różowo nie było :)
Aha. Jeszcze jedna ciekawostka. Pierwszy odcinek "Zakazane imperium" reżyserowany przez
Martina Scorsese miał budżet 18mln !

Treehouse

Kto mi podpowie, znalazłam informację o ''hooded woman'' s5 e10, jakąś starą, która miała sie pojawić na IMBD. Ktoś z Was śledził te doniesienia, przyniosły jakieś rozwiązanie? Bo kurcze skoro wyciekło 6 odc. to może w kolejnych czterech lub ostatnim pojawi się LSh? W sumie jest jeszcze na nią czas. Jeju, ja nadal mam nadzieję.

ocenił(a) serial na 10
Treehouse

Na IMBD każdy może taką informację zamieścić. Nie będzie w serialu LS, twórcy już to powiedzieli. Poza tym minęło już za dużo czasu, dawno do połowy przegniła.

mareczekp2

Wiem, że na IMBD każdy moze sobie coś wrzucić, dlatego pytam czy ktoś z fanów, ktoś kto śledzi doniesienia coś wie więcej.
I nie do końca tak jest jak piszesz. Ona się już od dawna może tułać z Bractwem. Żeby to jakoś uzasadnić mogliby wrzucić krótką retrospekcję. A to, że scenarzyści i reżyserzy dawno coś tam powiedzieli nie znaczy wcale, że nie robią tego specjalnie. Mnie osobiście takie zaprzeczanie na każdym kroku zastanawia. Może się mylę, pewnie tak- w końcu ciągle mam nadzieję, że jednak ze LSh nie zrezygnowali, ale tak jak napisałam- te ucinanie tematu odnośnie postaci LSh, spojler Leny i plotki, że coś tam było nagrane ale z tego zrezygnowali, bo coś tam, mocno mnie zastanawiają.

ocenił(a) serial na 9
Treehouse

Skoro jest tyle zmian w serialu, to może Brienne zginie i będzie duchem. Kto wie.