Początki są takie jak w pierwszym odcinku, później zaczynają się lepiej rozumieć i ona nawet go akceptuje. No ale co będzie dalej to radzę samemu doczytać/obejrzeć.
Radzę się nie nastawiać na happy end, w książce mało takich :) Jak to w życiu.
Ale jak już się trafi pozytywny akcent to miażdży.
Nie zdradzając szczegółów mogę powiedzieć że nie do końca się zgadzam z tym co jest pokazane w serialu.Bo o ile seksualnie mniej więcej tak to narazie wyglądało o tyle ja odniosłem wrażenie że w książce od samego początku Dany była obdarzona szacunkiem i przez Khalasar i przez Drogo (jako że została Khaelesii) czego w serialu nie widzę.Mimo to związek ten w książce przechodzi przemiany i mam nadzieję że sytuacja w serialu lepiej odda ich późniejsze relacje niż aktualne.