Po przegranej kampanii wyborczej w USA, znów jestem Daenerys Targaryen.
Niestety muszę przesunąć podbój Westeros, ze względu na to, że moją powinnością jest spalić Amerykę i doprowdzić Hillary Clinton do władzy, więc dopiero pewnie latem wrócimy do tematu Siedmiu Królestw.
A tymczasem zaczynam podbój USA. Wyborcy klauna poczują płomienie ! HAhahahahahahaha