Graceland
2013 - 2015
powrót do forum serialu Graceland 
ocenił(a) serial na 7 
ocenił(a) serial na 8 
ocenił(a) serial na 6 
ocenił(a) serial na 6
Właśnie jestem po 6 i 7 odcinku, 7-ego się tak nie mogłam doczekać, że aż obejrzałam po
angielsku (problemu z ang w sumie nie mam, ale wiecie o jakich rzeczach oni gadają, poza
tym slang itd, ale nie było tak źle :P).
A więc do rzeczy... końcówka odcinka - miazga :O Teraz już sama nie wiem... czy Briggsa
kiedyś serio napakowali heroiną i teraz chodzi do AA walcząc z tym...? czy nic z tamtej historyjki
nie jest prawdą? A może rzeczywiście tak było i postanowił rozkręcić własny "biznes"? da fuq?
Opcja, że zagrał tego Odyna, żeby się Bello nie wkurzył, że nie przyszedł raczej odpada, bo po
co wtedy majstrowałby przy zegarku...
Reszta wątków hmm... Co do Mike'a i tej Abby to on chyba za szybko stąd nie ucieknie :P No i
ten cały Jakes dzieciaty - biedny... przez to, co robi, żeby nie narażać laski i dziecka musiał ich
zostawić... straszna lipa, no ale cóż... życie, taką robotę wybrał :P
Poza tym kurcze... za każdym razem jak widzę te widoczki... plaża, ocean, palmy itd o jejku ale
bym tak chciała.... <3
Tak czy inaczej nie mogę się doczekać następnego odcinka :D
to sie nazywa emocionalne podejście do komentarza :P
co do Briggsa to ewidentnie po tym odcinku widać, że coś ukrywa, jego uśmiech na końcu, okłamał Charlie. Jestem ciekaw co było na kartce, którą przekazał Bellowi.
Mike bedzie prosil by zostac, jego misją bylo przeswietlenie Briggsa. Jego misja sie skonczyla na to wychodzi. Ciekawe co wymysli, by zostac tam na dłużej.
Sorry ze tak nieskladniowo, niegramatycznie i ze zjedzonymi ogonkami, ale juz pozno.
Pozdrawiam
mi się osobiście wydawało, że to były pieniądze :D ale bardzo możliwe że narkotyki, ale na pewno nie kartka..
ej złapałam ten serial wczoraj wieczorem i oglądałam dopóki mi odcinków nie brakło. dawno mnie nic tak nie wciągnęło. ale jeżeli rzeczywiście okaże się, że briggs jest zły i najgorszy to się wku..wie, bo w sumie go polubiłam, a przede wszystkim się do niego strasznie przyzwyczaiłam. mike mnie trochę rozczarował, że powiedział temu swojemu gościowi o briggsie, no chciał mu pomóc - ale wiadomo jak to będzie, zaraz coś pójdzie nie tak. bezapelacyjnie moją ulubioną postacią pozostaje johnny, który podbił moje serce podczas rozbrajania bomby odcinek wcześniej - te sceny gdzie mike myślał, że on nie żyje, a potem dał w morde briggsowi hahah, super. no w każdym razie czekam na następny odcinek :)
haha, no to widzę każdy wypatrzył w tamtej scenie coś innego :P mam nadzieję, że następny odcinek rozwieje nasze wątpliwości :D
co do ulubionej postaci, to zgadzam się, Johnny ma mistrza :)
a tak poza tym, bo kompletnie zapomniałam o tym wątku... ciekawe co będzie z Charlie... myślicie, że zacznie brać? może Odyn po znajomości będzie jej dostarczał najlepszy towar? xD
coś tam mi parę razy świtało że Briggs może być odynem, historia o uzależnieniu wydaje mi się prawdziwa a rola w jaką wcielił się Briggs jest próbą wykurzenia Gazy
Ja myślałam, że on dał mu narkotyki XD
Ostatnia scena rzeczywiście dużo lepsza od tej z poprzedniego odcinka! Jestem ciekawa, co Briggs kombinuje!
Mike się głupio zachował, że powiedział o Briggsie, ale chce mu pomóc, chociaż coś!
Też się z wami zgadzam, że Johnny jest najlepszy! <3 I chciałabym, żeby był z Paige *__*
No i szkoda mi Jakesa z powodu jego syna, mam nadzieję, że chociaż go zobaczy na żywo kiedyś :D
Jasne,że to Briggs jest Odynem.W odcinku,kiedy to Charlie dochodziła do siebie po wstrzyknięciu heroiny,Briggs zabukował w jakiejś miejscówce,mówiąc,że to kryjówka jego informatora oraz że narkotyki,które jej dał,również.Pewnie Briggs narkotyki zdobył tak,jak podejrzewało od początku FBI.Okłamał wszystkich,a w ostatnim odcinku podczas akcji na molo,nawet Charlie też nie powiedział prawdy.
po 8 epizodzie śmiało można stwierdzić, że miałem racje co do motywów Briggsa jako Odyna
