To niestety jedyny mocny moment w tym serialu. Gra aktorska głównej bohaterki nużąca , jeden wyraz twarzy , właściwie mogliby postawić jej zdjęcie przy każdej scenie i wcale nie musiałaby jej odgrywać. Dodatkowo obłąkana młodsza siostra nie widząca nic poza seksem. WTF?! Niestety nie ma w tym serialu nic zaskakującego. Motyw amnezji bywa już tak powielany w serialach i filmach, że aż śmieszne. Bardziej ten motyw podobał mi się w Tabula Rasa, który akurat moim zdaniem zdecydowanie lepiej wypada . Końcówka serialu słabizna , mocno naciągnięta fabuła podchodząca pod fantastykę. Nie pamietam czy w ogóle kiedykolwiek coś komentowałam, ale nie rozumiem tych pochlebnych komentarzy wybaczcie :))