Wątek Syrila i jego matki mnie rozbrajał za każdym razem się pojawiał XD Z pozoru totalnie nudny przestój w fabule, ale jego życiowość mnie mocno bawiła. Właśnie dlatego ten serial jest genialny. Mimo, że toczy się w odległej galaktyce, to takie rozmowy jak Syrila z matką dzieją się codziennie w wielu domach na świecie :D