Cytat z ostatniej Polityki:
"Kiedy dotrzemy do czwartego sezonu, wtedy już całość opierać będziemy na książkach Thomasa Harrisa. Czwarty sezon w całości skupi się na "Czerwonym Smoku", a piąta seria na "Milczeniu owiec". Sezon szósty będzie erą Hannibala, a siódma seria zakończy całą historię."
I co Wy na to? Myślicie że serial przetrwa tyle sezonów? Szczególnie że było słychać głosy zwątpienia co do pojawienia się trzeciego sezonu.
moim zdaniem ciężko to widzę i myślę że serial zakończy się na max 4 lub 5 sezonie :) lepiej żeby epicko to zakończyli niż ciągli na siłę, choć bardzo lubię ten serial i nie obrażę się jeśli będzie 7 sezonów
Patrząc jak wiele "inspiracji" czerpie Fuller z książek Harrisa, głęboko wątpię by w 4 sezonie były jeszcze fragmenty z "Czerwonego Smoka" by stworzyć cały sezon. Poza tym, w niektórych fragmentach widać jak Will "przejmuje" sceny ze Starling. Tym bardziej dzieliłabym jego zdanie na pół.
Będzie trzeci sezon.
A główne wątki z książek są nieruszone. Czyli mogą wrzucić pana ząbka, Clarice (której Miriam bezskutecznie będzie próbowała wybić z głowy Hanniego), potem Hannibal i zemsta Vergera. Lekko pomieszają to wiadomo, ale tak jak mówię, główne idee są nieruszone.
Tu masz więcej o sezonacg wg Fullera:
http://www.blastr.com/2013-6-19/bryan-fuller-reveals-his-epic-7-season-plan-hann ibal
Szczerze wątpię, żeby pociągnęli dłużej niż do trzeciego, no może czwartego sezonu. Tym bardziej, że co sezon los serialu jest niepewny i to przedłużenie trochę wisiało na włosku rok temu i teraz znowu.