... nie zabił Bedeli a miał tyle okazji? Ja myślę dlatego, że tylko Bedelia rozumie Hannibala w sposób, który sam Will i cała reszta nie jest w stanie. Jakie jest wasze zdanie?
Bo się nią bawił. Wolał udowadniać jej, że choćby nie wiadomo jak próbowała "być jego wspólnikiem" to tak naprawdę tylko od jego widzimisię zależy czy ją zeżre.