Tak sobie myślę, że pewnie też zmartwychwstanie jako hot babka po 40tce ^^ Czy Fuller nie pójdzie aż tak przeciw fandomowi, który tworzy fanarty z małym Hannibalem i jego siostrą?
Podczas wojny niemieccy żołnierze zrobili z niej rosół, a potem zjedli wspólnie z Hannibalem więc wątpię.
Żartujesz, prawda ? odpowiedziałbym, cytatem który tutaj nie przejdzie, ale spróbuję
'Chuj tam z Litwinami !'
Ja bym to potraktowała jak obrazę majestatu. Mojego! :D
Misza deadnięta jest, od tego przecież zaczął się ten bajzel, Monsieur Le Fuller! Żywa Misza zaprzecza tym samym istnienia Hannibala-Kanibala!
No ja wlasnie nigdy tego rozwiazania nie kupywalam. A skoro nie ma II wojny swiatowej pod reka to nie zdziwie sie, gdy Fuller poplynie w sobie znanym tylko kierunku. Juz widze te Tweety o big surprise itd no po prostu mam to przed oczyma.
Wiesz, gdyby to było jakoś w retrospekcjach, to ok, ale buagam, nie żywa Misza!
Ja akurat to kupiłam, scena w książce była straszna. No i czytałam o podobnych aktach w trakcie oblężenia Stalingradu, tak więc jakoś się wszystko nałożyło.
Taa, ale to rozwiazanie nie przejdzie. Ale zbyt slabe warunki mam aby sie teraz nad tym rozwodzic. W serialu jest sugestia ze zmarla w dziecinstwie? Bo on jeszze mogl ja no zabic wzglednie sama sie zabila...
W serialu jest cała sprawa dość zawoalowane, pewnie dlatego, że Fuller chciał sobie zostawić szeroki margines do udziwniania :)