Serial już w pierwszym odcinku zawiera widoczne luki w logice fabuły. Drugi odcinek - następne luki. Szkoda, bo bardzo lubiłem filmowego Hannibala i tylko za to daję 6/10. Powinno być 5/10, ale cóż, sentyment.
Ja sobie to tłumaczę tak: serial jest robiony pod amerykańską stację, dla widzów z USA i to oni są głównym odbiorcą. Jak wiadomo ludzie w Stanach są mniej wymagający od europejczyków. Tam logika schodzi na drugi plan. W USA spory % ludzi wierzy w zombi :)