Spoilerów do końca sezonu od groma, więc wchodźcie na własną odpowiedzialność:
http://vimeo.com/91290951
Woah!
Chilton w niebezpieczeństwie, jakże to?
I ten Jack.... To tylko jakaś halunka, prawda?
Nie mam pojęcia, chyba zobaczymy coś, czego nikt się nie spodziewa. Mnie zastanawia Will - aż tak zwariował? I trzymam kciuki za Chiltona, zbyt mocno polubiłam go po ostatnim odcinku.
Poza motywem z Chiltonem, to nic nowego. Już wiem skąd na Tumblrze wrzawą i Nowe gify z Chiltonem. Wygląda to tak jak by chciał uciec - wyjechać jak Bedelia, Pożyjemy zobaczymy.
Z tym Chiltonem to jest chamstwo ze strony scenarzystów, jak fajna postać to muszą ją zabić. Jak pipa taka jak Alana to będą trzymać przez wszystkie sezony
Wiedzą, że Chilton mocniej nas ruszy :) Mam nadzieję, że mimo wszystko uda mu się przeżyć.
W dupie mam co sobie myślą. Jakby zrobili akcję z rozhisteryzowaną Alaną, wymiotującą na myśl o ludzinie i seksie z Hannibalem...
jeSli scenarzyści będą się trzymać faktów z książek to Chilton powinien przeżyć, i miejmy nadzieje że tak będzie ;)
Dokładnie. Chilton był obecny jeszcze w "Milczeniu owiec", dopiero w "Hannibalu" słuch po nim zaginął.
Mam nadzieję, że reżyser tylko chce żebyśmy myśleli, że doktor nie przeżyje ;-)
Powiem tylko tyle: Will i Chilton - dwóch najmniej podejrzewanych przez mnie kradziejów mojego serca :D
Efekt wow. Will jest już po drugiej stronie lustra i jego hotness osiąga okolice stacji kosmicznej Mir, a Chilton moje bejbi.. awwww.
Wygląda na to, że Hannibal oprócz fenomenalnego dźwięku ma także niebywały słuch.
O nie, tylko nie Chilton! No, co oni wyprawiają, ruszanie widzów swoją drogą, ale uśmiercenie Chiltona to byłaby wielopoziomowa głupota!
Nie tykać mi go, bo pojadę tam i zastosuję na scenarzystach w praktyce ich pomysły na zabijanie!
Chyba mój przeklęty pech zaczyna działać - zwykle moi ulubieni bohaterowie w 9 na 10 przypadkach umierają:(
A tak swoją drogą, to mógłby być gwóźdź do trumny Hannibala - najpierw Beverly, potem sprawa z tą Miriam, Will od dawna oficjalnie go oskarża, Jack już zaczął kombinować. Czy to kolejny sztański plan Lectera czy zaczyna popełniać coraz głupsze błędy?
Oszczędzić Chiltona! Zjeść Alanę! Oszczędzić Chiltona! Zjeść Alanę!
Ja Chiltona polubiłem dopiero w ostatnim odcinku, okazał się pozytywną postacią + jako jedyny wniósł troszkę humoru do tego serialu. Aktor tez jakby lepiej zaczął grać. Sprawa z Gideonem na plus. Ogólnie to serial się rozkręca a ostatni odcinek chyba najlepszy z całej serii, jak pisałem w innym temacie ciekawy jestem stanu psychicznego Miriam. Ale to był odcinek Chiltona :)