Nie będzie czwartego sezonu. Totalna syfnia oglądalności zaowocowała kasacją serialu.
Płakać nie będę, co najwyżej za spapranym i zmarnowanym potencjałem...
Przeszkadzal ci idioto ? Ogladales za kare ? Wlasnie zal takich seriali kosic no ale ty i tobie podobnie wolicie trudne sprawy i dlaczego ja , na avatarach i innych syfach konczac. Zal mi cie i kazdych hejtujacych to artystyczne dzielooo
Czemu go obrażasz, skoro nie napisał niczego negatywnego?
"Nie będzie czwartego sezonu." - to fakt więc nie wiem co ma się tu nie podobać.
"Totalna syfnia oglądalności zaowocowała kasacją serialu." - jakkolwiek to brzmi, jest też faktem. Skasowali serial bo ma bardzo słabą oglądalność.
"Płakać nie będę, co najwyżej za spapranym i zmarnowanym potencjałem..." - właśnie pochwalił, że serial miał potężny potencjał, dobry pomysł, być może też rewelacyjne wykonanie. Co sprawiło, że wyzywasz go od idiotów?
Przesadna reakcja na sytuacje charakteryzuje pewien typ ludzi ;)
Spokojnie, bo się zapowietrzysz... Niestety, ale przedmówca ma rację. Ten serial to zmarnowany potencjał i, dramatyczna wręcz, tendencja spadkowa. Po solidnym pierwszym sezonie dostaliśmy silenie się na artyzm i liczne plottwisty, zupełnie jakby stołek reżyserski przejął Shyamalan. Jednak to jeszcze dało się oglądać. Tego sezonu już nie... Minęły już cztery odcinki, a nie dostaliśmy nic poza dialogami udającymi inteligencją dysputę, wymuszonym artyzmem i dialogami udającymi inteligencką dysputę. To jest tak nudne i odpychające, że nie dotrwałem do końca ostatniego epizodu. Wybacz, może się mylę, ale dla mnie jeśli ktoś jeszcze chwali ten serial to świadczy to o jego słabym obyciu z dobrymi serialami i/lub snobizmie.