Wypowiedź Fullera: "Will now, of clear mind, is beginning his own seduction of Hannibal Lecter.
Hannibal has been working very hard to seduce Will, and now, it’s up to Will to seduce Hannibal.”
Rozumiem, że w tych linkach są spoilery do następnego odcinka? Dziwi mnie trochę, że na tym forum nie ma zwyczaju ich oznaczania - nie oglądam trailerów i nie śledzę wypowiedzi Fullera, żeby nie psuć sobie oglądania, ale nie sposób nie nadziać się tu na na jakiś spoiler.
Uważam, że sokoro cały temat jest oznaczony jako zawierający spoilery, to można sobie spokojnie dyskutować o nich, jeśli ktoś nie chce ich widzieć, po co odwiedza temat, oznaczony jak byk, że będą spoilery.
Ok, ok, ale zauważ, że różne rzeczy ludzie wrzucają - często są to po prostu fanarty. Konkretne spoilery miło byłoby mimo wszystko dodatkowo oznaczyć, ale uznajmy, że niepotrzebnie tu wlazłam. Zresztą miałam na myśli nie tylko ten temat, ale forum "Hannibala" w ogóle. Zdarza się tak, że w temacie poświęconym konkretnemu odcinkowi (oznaczonemu jako spoiler), pojawiają się informacje wybiegające w przyszłość.
Jeśli faktycznie będzie Hannigram to pojadę do Stanów, znajdę Fullera i bardzo po europejsku ucałuję go w oba policzki :))
Niestety nie podzielam Waszego entuzjazmu. Obrzydliwość, fu, same pogłoski zniechęcają mnie do obejrzenia choćby jednego jeszcze odcinka. To jest po prostu niesmaczne ;/
Obrzydliwość? co w tym obrzydliwego?
Śmieszy mnie troche taka opinia, nikt nie mówi, że oni będą się seksić, czy coś.
Znając życie ich relacja będzie wyglądała podobnie jak w zeszłym sezonie. Serio nie rozumiem, co
złego jest w takiej relacji.
Ależ ja nie mam nic przeciwko temu co było w pierwszym sezonie, ale jeżeli ich relacje miałyby zakrawać na coś więcej (o czym wydaje mi się jest ten wątek) to ja mówię 3x NIE!
Jakoś nie chce mi się wierzyć, ze Fuller planuje wątek big love...
Będzie podobnie jak w pierwszym sezonie, tylko ze tym razem to Will będzie"uwodził"
Hannibala...i tyle.
To ja też jadę, wódki i bigosu wezmę, żeby było nam wszystkim raźniej i sił starczyło na bośkanie Fullera :D
I wszystko super się zorganizowało, widzę, że z wami nie zginę za Wielką Sadzawką, pojedziemy uzbrojeni w mięso, kapustę i żołądkową gorzką - po ułańsku!
Okei, to teraz czekamy na sekszual moments :D
O kurde, prawie zapomniałam, ale uratowałaś sytuacje.
Bez musztardy nie jedziem
Z nami nie zginiesz! Mięso, kapusta, żołądkowa gorzka i żyć nie umierać:) ułańska fantazja to jest to, będzie genialnie, teraz tylko czekać na *te momenty*
Ps.Aaa i zapomniałam o musztardzie, skandal! musztarda musi być.
Jeżeli ktoś chciałby się pojarać lub zniesmaczyć (zależy czy jest za Hannigram czy nie), to tutaj całkiem ciekawa przeróbka owego zdjęcia, które wywołało tyle emocji:
https://24.media.tumblr.com/ae82052945f9689b782c3898b0726646/tumblr_n41tv5Og5u1q k1vdto1_1280.png
Ja osobiście chciałabym, aby mieli jakąś głębszą relację, ale z pewnością bez kontaktu seksualnego (do czego pewnie i tak nie dojdzie, chociaż kto tam wie, Fuller jest do wszystkiego zdolny :D).