W 7 odcinku Miriam strzela do Chiltona, wyraźnie uszkadzając mu mózg. W filmach dr Chilton żyje i ma się
dobrze, dalej jest dyrektorem szpitala w Baltimore.
Jak to możliwe ?
Prawdopodobnie Chilton przeżyje; poza tym reżyser ma swoją własną wizję tego, jak wszystko ma się dalej potoczyć, prawda?
ze slow willa wynika, ze chyba nie;p (ten tekst o miriam do hannibala) poza tym, troche lipa, gdyby przezyl taki strzal;p obstawiam, ze najzwyczajniej odbiegna od oryginalu;-)
Erm, nie widać. Kula wyraźnie NIE uszkadza mózgu. Nabój trafił w policzek a wyszedł gdzieś z boku szyi. Mózg ma się dobrze :D
Mogliby to tak rozwiązać xD Hannibal by trochę popłakał sobie, ona nigdy nie dowiedziałaby się kto ją pukał, a Hanni pozbył się już kłopotu związanego z "dbaniem" o swoje alibi xD
Piszę to tylko dlatego, że współczuję Alanie, gdy się dowie prawdy o swoim kochasiu.
Czekam na moment gdy Alana dowie się kim naprawde jest Hannibal ;) Może w końcu zmądrzeje.
Ja nie oglądam spojlerów bo podczas oglądania serialu chce żeby czymś mnie zaskakiwali ;) A jak już będe wiedziała wszystko przed seansem to nie będzie radochy z oglądania ;)