Czy tylko ja mam wrażenie że sezon numer 3 jest słabszy od dwóch poprzednich? Chociaż z drugiej strony, pierwsze odcinki Hannibala raczej zawsze takie są..... Serial mimo iż niekonwencjonalny, hmm nigdy nie oglądałem czegoś bardziej abstrakcyjnego, oderwanego od rzeczywistości, ma coś w sobie, jednak z każdym sezonem postać Hannibala traci w moich oczach. Z ludożercy z wyrafinowanych manierach staje się impulsywnym gburem..... Ale to tylko moja subiektywna opinia.... Jedyne co mnie pozytywnie zaskoczyło w 3 sezonie to ostatnie zdanie Lectera w 3 odcinku....
Ale ze trzeci temat na temat trzeciego sezonu... :) FW naprawdę powinien zmienić wyświetlanie tematów :)
No i co z tego? Te fora są od tego aby dyskutować. Każdy ma prawo założyć wątek. A to czy ktoś skomentuje czy nie to już jego sprawa.
Poza tym z tego co można zauważyć od jakiegoś czasu, nowe tematy nie pojawiają się od razu na liście, są tylko te najbardziej rozkręcone.
i tak trudno kliknąć i zobaczyć, które są najnowsze? :) Owszem, to wina białaczki, że taką ma funkcję, ale w taki sposób po 5 tematów do odcinka itd :)
A ja myślę, ze twórcy sami sie zaczynają gubić. Serial staje sie totalnie nie przejrzysty i ciżężki do oglądania. Za dużo dziwnych ujęć, ktore w poprzednich sezonach byly fajna wstawka - w trzecim sezonie zaczynaja przerastac treści...
I irytuje mnie, ze każda postać na siłę w tym serialu robi z Hannibala nadczłowieka, geniusza i pół-Boga. Wszystko przewidział, wszystko zaplanował, jest pieprzoną Alfą i Omegą życia 10 innych postaci.