świeże podejście do wydawałoby się zgranego już tematu perypetii grupki przyjaciół z
dużego miasta. Przyjemnie się ogląda ten mix aktorów o przeszłości stricte komediowej
(Wayans i Wilson) z do tej pory nie znanymi od tej strony Cuthbert i Knightonem. Może być
rozrywka na lata.
Ten serial to geniusz. Śmiałem się tak bardzo, że zapomniałem na jakim świecie żyję.
Jutro drugi sezon...
Twoja odpowiedz chociaż "naprawdę" bardzo zabawna nic nie wnosi, więc prosiłbym kogoś o info czy nastawiać się na dalsze oglądanie