Aby rozkręcic dyskusję o serialu zrobiłem temat, o relacji wg. mnie, najlepszej w serialu. Wciąż kłócący się obaj bohaterowie, humor, uwielbiam to. ;) A także jak Steve mówi do Danny'ego "Book'em Danno". To jest legendarny zwrot ze starej wersji serialu, ale lubię jak Steve to mówi. Na pewno to ich relacja bardzo ciągnie ten serial. I przez 3 sezony wciąż to mi się podoba. :)