nakręcić porządny dokument. Bo ostatnie "dokumenty" netflixa to była jakaś komedia omyłek. Wreszcie pokazali to że US Army sama ustawiła Mogadisz przeciwko sobie. No i to, że amerykanie strzelali do wszystkiego co się rusza bez względu na płeć czy wiek. Warto obejrzeć.
Równie dobrze można powiedzieć, że to Somalia sama siebie mordowała, ale oczywiście generał Aidid nie jest winny śmierci pół miliona własnych obywateli, wrogiem są Amerykanie i UN. "Allah akbar i pokaż do kogo strzelać, ale ale daj mi tu jeszcze kobiety i dzieci, żeby do mnie nie strzelali..." Oni po dziś dzień są z tego dumni. To jest najsmutniejsze w tej historii, że zero refleksji po 30 latach.
- Reżim Aidida celowo lokował spotkania w budynkach cywilnych aby prowokować wojska ONZ
- Aidad przejął lokalne media w celach propagandowych wykorzystując znane od dawna zjawisko psychologiczne - w obliczu wewnętrznego rozłamu i chaosu należy wykreować zewnętrznego wroga aby zlegitymizować swoją władzę. Bezradni Somalijczycy uwierzyli mu i do dzisiaj są z tego dumni
- bojówki Aidida celowo mieszali się w tłumie cywilów aby były w nich straty a następnie to naglaśniali
- w sytuacji wyżej, strzelając z helikoptera z karabinu z 3000 pocisków na minutę, trudno jest idealnie wycelować w bojowników w tłumie cywili
- bojówki Aidida atakowały pomoce humanitarne, przejmowały ich ładunki a następnie handlowali tym kupując min. broń
- bojówki Aidida blokowały pomoc humanitarną w regionach kontrolowanych przez inne frakcje doprowadzając w tych miejscach do śmierci ludności z głodu
Oczywiście dochodziło do nadużyć ze strony wojsk ONZ, ale nie zapominajmy, że Aidad był zbrodniarzem, który eksterminował swój własny naród i ich oszukiwał