Po 7 odcinkach czuję tylko irytację. Kretyńskie wstawki muzyczne które tylko psują i tak słabo trzymany klimat serialu. Wątki, które nie trzymają się kupy. Nie wiem może czymś mnie zaskoczy jak obejrzę kolejne 6.
Obejrzałam całość i podtrzymuję. Irytujący, kupy się nie trzyma, pod koniec to już niemal telenowela. Rozpierducha w scenariuszu. Jakby 15 latek zajarany pisał.