Gruba kreska czasem trochę razi, Alucrad od początku jest potworem (nie ma stopniowego wprowadzania), ale zgadzam się oavka jest niezła... Szkoda tylko, że Anderson nie ma już tak zaczepistego śmiechu...
I akurat ending [a propos muzyki] jest fajny... :D
Ha! próbowałam uaktualniać, ale pięknie odrzucali moje informacje, choć było jak najbardziej prawdziwe [nie moja wina, że strona oficjalna jest po japońsku, ale akurat data i czas trwania jest czytelna dla każdego kto zna angielski, a nawet nie... :/]

Byłabym wdzięczna za link do pierwszego odcinka, bo mi się nie chce przez emule i donkey'e ściągnąć :(

A torrentem próbowałaś? [wiesz na Hellsing Organization jest link do pliku ^^]
Co najwyżej zajrzyj do nas na hellsingowe forum, są jeszcze jakieś pozostałości linków [i zobaczysz jak nam się Adminów namnożyło... xD]