Tutaj daje linka, gdyby ktoś mi nie wierzył...
http://www.animenews.biz/hellsing-ova-7-on-december-23rd-in-japan-2318/
Trzeba przyznać, że się sprężyli z tą VII częścią.
Miejmy tylko nadzieje, że będzie lepsza od VI, którą osobiście uważam za najgorszą z całej serii.
No wiesz. Chwała im za to, że to w 100% adaptacja mangi. Skoro teraz przyszedł czas na takie, a nie inne chaptery, to musieli je zamieścić. I przy tym uważam, że wykorzystali ten materiał lepiej niż mogli.
Niby tak, ale czytając ten fragment mangi jakoś nie odczuwałem tego znudzenia co oglądając OVA VII. I jakoś te "zabawne" wstawki (nie wiem czy ma to jakąś fachową nazwe) w mandze mnie mniej raziły.
Super Deformed i w anime są tak samo zabawne jak w mandze ;] Albo komuś się to podoba albo nie, trzeba jednak wziąć poprawkę na to że Hellsing to nie mroczny horror tylko czarna komedia z domieszką gore ;D
Swoją drogą warto czasem czytać tematy zanim się nowy założy bo info o dacie premiery już dawno było na filmwebie ;>
Racja. Ale teraz jest lepiej widoczne;) Aha, w OVA VII Alucard chyba zdąży pokonać armie Iscariot i Millennium, co nie?
Wątpię, siódemka to finał walki z Zorin + flashbacki Pipa i Seras. Nie sądzę żeby tknął chociażby armię Watykanu a co dopiero Milenium, przecież tam jeszcze kupa rzeczy jest ;p Myślę że odcinek skończy się mniej więcej tak jak tom siódmy a całość będzie liczyć dziesięć odcinków. W ósmym Alucard vs Andersen, w dziewiątym Alucard vs Walter + Seras vs Kapitan i w dziesiątym finał + epilog (chociaż mam nadzieję że epilog trochę rozbudują bo ten w mandze tak średnio mi pasował, rozdział sam w sobie świetny ale jako ostateczne zakończenie to tak średnio). I tym samym zrealizują pierwotny plan żeby odcinków było tyle ile tomów ;]
Tfu sorki, tobie chodziło o Milenium w sensie zwykłych nazi wampirów a ja zrozumiałem że Milenium jako całość razem z Majorem, Doc'iem itd. Sorki jeszcze raz ;p Niemniej i tak uważam że w najlepszym wypadku Aluś tylko zejdzie na ląd w pierwotnej postaci i tyle.
Załóżmy, że OVA VII ma 45 min. - 3 min. ending. 30 min na Seras i spółkę, na koniec tego wątku ląduje przed Andersenem, po chwili przybywa Alucard, restrukcja Cromwell'a Poziom Zero i jedziemy przez 12 min. Zauważ, że ta "bitwa" jest obszerna w mandze, ale głównie przez drobiazgowe i częste pokazywanie scen walki, bez dialogów. W anime to pójdzie dużo szybciej. He, a na koniec marzą mi się tylko słowa gdzieś z głębi kadru: W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego! Amen!"
Chyba to jednak pobożne życzenia. W końcu liczyłem na 6 pkt. z Czechami i Słowacją ;)
Pzdr.
Walka walką, ale będą jeszcze flashbacki z dzieciństwa Seras i dzieciństwa Pipa (z tym ostatnim pojawił się już urywek wśród dodatków do szóstki). Wcale bym się nie zdziwił gdyby to deczko rozbudowali. A jeśli odcinek będzie miał trwać te 35 minut to tyle będzie trwał, w dwójce byli tylko Bracia V. a mogli przecież zrobić dłuższy odcinek i coś jeszcze dorzucić. Tym bardziej nie liczę na zbyt długi metraż bo siódemka wychodzi bardzo szybko (jak na tą serię). Jeśli nie będzie obsuw to będzie różnica ok pięciu miesięcy, zwykle było znacznie dłużej.
Oczywiście, nie mówię że nie byłoby fajnie gdyby dali coś więcej. Zapodać kasację Watykanu i nazioli a całość zakończyć sceną w której Andersen wychodzi gdzieś ze zgliszcz i rzuca się na Alucarda ;] Jednak uważam że to mało prawdopodobne tym bardziej że sama walka Alucarda z Andersenem to by było chyba trochę za mało na kolejny odcinek.
"Chyba to jednak pobożne życzenia. W końcu liczyłem na 6 pkt. z Czechami i Słowacją ;)"
Przyznam szczerze że tego nie załapałem oO
Średnio dwa odcinki na rok to nie jest tak źle. Weź pod uwagę że odcinki są 2-3 razy dłuższe od standardowych anime robionych dla telewizji. Poza tym budżet jest większy więc i większe mają możliwości, lepiej robić dłużej ale żeby wyglądało jak należy a nie na złamanie karku i wydawać jakieś koszmarki.
Jedyne co jest wkurzające to obsuwy bo jak już dadzą na stronę datę premiery a potem parę dni przed informują że jednak nie wyjdzie wtedy tylko w bliżej nie określonej przyszłości, krew człowieka zalewa... lepiej żeby w ogóle nie podawali daty jeśli nie będą na 100% pewni.