Sylwia Mazur opiekuje się Kaziem - synem swojej zmarłej tragicznie siostry bliźniaczki. Stara się spędzać z dzieckiem każdą wolną chwilę. Wkrótce zostaje wezwana do kolejnej sprawy… Pewien mężczyzna wyskoczył z balkonu wieżowca i zginął na miejscu. Wszystko wskazuje na to, że było to samobójstwo. Zmarły chorował na depresję i miał liczne długi. Sprawa wydaje się pozornie prosta do momentu, kiedy Sylwia odkrywa w mieszkaniu denata ukrytego w szafie kilkuletniego chłopca. Okazuje się, że to syn zmarłego. Na miejscu zdarzenia pojawia się też Herkules, który zasmakował w pracy śledczego. Tylko na podstawie pobieżnych obserwacji chce udowodnić Sylwii, że policjanci mylą się, zakładając motyw samobójczy. Policjantka nie chce i nie może skorzystać z jego pomocy. Herkules jest rozczarowany. Bardzo chciałby pójść w ślady swojego ojca, który lata temu pracował w policji i zginął na służbie. Splot okoliczności sprawia, że drogi Herkulesa i Sylwii znowu się spotykają. To nie jedyny mężczyzna, który zaburza spokój w jej życiu. Kiedy w drzwiach mieszkania Sylwii zjawia się skruszony szef z przeprosinami, szybko okazuje się, że ich relacja wykracza daleko poza służbową.
Świetny gatunek, bardzo dobra obsada. Jak ktoś pisze, że cienki to nie ma pojęcia o tego typu gatunkach filmowych i powinien pozostać na poziomie oglądania kreskówek. Brawo! Co odcinek to lepszy i mam nadzieję, że tak pozostanie!
Strasznie słaby. Nie oglądam dalej. Kiepska gra aktorska. Strasznie kiepsko grają. Głowny aktor irytujący. W ogole to brzmi wszystko jak " Pamiętniki z wakacji". Mozna to serio porównać do "Monka" Ale jest 100 razy gorsze. Jak juz pisalem. Główny aktor strasznie irytujący w swojej grze. Moja ocena to 3 .