zna ktos moze jakis podobny serial warty ogladania? nie chodzi mi głownie o fabule a pierwszoplanowych bohaterów ktorzy łatwo zyskuja sympatie widza.. W Homeland bardzo podobala mi sie postac Quinna, tak samo w Dexterze lubialem ogladac sceny z bohaterem o tym samym nazwisku... mieli oni ten charakter ktory sprawial ze z checia ogladalem sceny z nimi
Jako iz ogladnałem juz wiele seriali cieżko mi znalezc cos dla siebie wiec prosze o to was
Ogladalem juz:
-Dexter
-Banshee
-The Walking Dead
-The Killing
-The Following
-Mentalista
-Fargo
-Ray Donovan
-Hannibal
-Lost
-Prison Break
-True Detective
-The Leftovers
-Gomorra
-Luther
-White Collar
-The Wire
-Breaking Bad
-Gra o Tron( po kilku odcinekach zostawiłem
Wiec jakbyscie znali cos dobrego dla mnie to chetnie poprosze
PS.
Zadnych Sc-fi, a tym bardziej filmów o wilkolakach, wampirach itd
,,, 24,, dużo świetnych postaci., tematyka nieco podobna i ciekawa formuła-każdy sezon to jeden dzień .
http://www.filmweb.pl/serial/Most+nad+Sundem-2011-603823
http://www.filmweb.pl/serial/Sherlock-2010-528992
http://www.filmweb.pl/serial/Terriers-2010-526548
jedne z lepszych jakie oglądałem
The Honourable Woman
trochę podobna tematyka, terroryści, Bliski Wschód, ale brytyjski i bardziej mroczny. ja wciągnęłam w tydzień.
Hmm.. bardziej bym powiedziała, że dramatyczny, pesymistyczny, w ciekawy sposób psychologiczny (długie ujęcia, pokazujące mimikę i reakcję Carrie, rozmowy między głównymi bohaterami, zwłaszcza między nią a B. ), ale jednak jak na thriller to za dużo tu akcji, telefonów, rachu ciachu, helikoptery, wkraczamy itd.
Jednak oczywiście serial ma swoje momenty, które jednak bardziej powodują u mnie dreszcze, niż mrożą krew (coś nie musi mrozić krwi, żeby było mroczne, ale you know what I mean)
Ach, jak mi brak tych ich rozmów, nawet jak mieli jakieś fochy.
Oj znowu zaczynam się robić sentymentalny...
Może spodoba Ci się "Upadek" lub "Podkomisarz Brenda Johnson". Bardzo łatwo polubić głównych bohaterów. Jeszcze "Z archiwum X" jest według mnie dobre na wszystko, ale jak nie lubisz klimatów paranormalnych itp., to niekoniecznie.
A serial "Podkomisarz Brenda Johnson" jest to taki serial, w którym 1 odcinek to jakas sprawa do rozwiazania(morderstwo itp ) a w tle przewiją się fragmenty jej życia osobistego czy może np. caly sezon rozwiazuja dana sprawe i wszystko tworzy spojna calosc jak np w homeland
Jeden odcinek to jedna sprawa. Jej życia osobistego nie ma tak znowu wiele. Aktorka za to zrobiła coś niesamowitego z postacią, którą gra. Pod pewnymi względami przypomina mi PJ z Mentalisty.
Spójną całość masz w serialu "Upadek". Pani inspektor tropi mordercę i już drugi sezon go nie wytropiła. Akcja toczy się z perspektywy policjantki i mordercy. Jest to jednak serial dużo cięższy w odbiorze niż ten poprzedni.