PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=595358}

Homeland

2011 - 2020
7,9 67 tys. ocen
7,9 10 1 66804
7,5 25 krytyków
Homeland
powrót do forum serialu Homeland

Oglądnąłem finał i jedno ciśnie się na usta... Ten serial bez rudego za dużo traci by go ciągnąć kolejny sezon. Powinni zakończyć teraz, a tak nie
potrzebnie tylko będą przedłużać i rozmienią go na drobne.

ocenił(a) serial na 10
theonlykind

mam tak samo, i do tego wrażenie że dalsze ciągnięcie będzie sukcesywnie ciągnąć jakość w dół.
Osobiście wolałbym aby nie robili 4 sezonu, ale stworzyli nowy serial na homelandzie (homeland 2014) ci sami aktorzy powiązania ale można co nieco pozmieniać szczegóły żeby oglądało się jak 2 pierwsze sezony (dla mnie 3 był sporo słabszy ale nadal dobry)

theonlykind

W ogóle ten finał sprawiał wrażenie finału całego serialu, a nie sezonu. Kompletnie nie zachęcili ludzi do dalszego oglądania, bo niby na co mamy się teraz cieszyć?

ocenił(a) serial na 8
Binula

Powinni zakończyć wątek Carrie i Nicka na tym sezonie nawet jeśli miało by to oznaczać koniec tych postaci w stałej obsadzie serialu. Carie w tym sezonie zaczęła mnie już drażnić. Ale to i tak nic w porównaniu z tym co zrobiono z nią w ostatnim odcinku. Określenie jej jako samicy psa jest obraźliwe dla tych zwierząt.... Ja jej samej myśli o tym co chce zrobić nie daruje choćby by i się jej odwidziało!!!. Z drugiej mojej ulubionej postaci w serialu Carrie stała się postacią najbardziej znienawidzoną, przebiła nawet Dane. Dziwię się Claire że jako producenta pozwoliła tak zniszczyć swoją postać. Dobrze że mój ulubieniec tego nie dożył, ona tym zachowaniem symbolicznie odlała mu się na grób. Zobaczę następny sezon choć nie wiem dla kogo skoro nawet mojego aktualnego faworyta(Saula) wywalili. I po co to było?,chce być znowu panienką?.

ocenił(a) serial na 9
Binula

Dokładnie. Saul odszedł, Brody'ego nie ma, Carrie w Turcji, ekipa się rozpadła. Jedynie Javadi pozostaje jako barwna postać dla mnie, która może coś dać jeszcze temu serialowi. Zakończenie sezonu wyglądało na zakończenie serialu.

bambusowy_kijek

Na pewno coś wymyślą ciekawego. Np. Carrie przejdzie na stronę wroga (porwą dziecko). Albo Javadi okaże się potrójnym agentem (bo już ma władzę absolutną)). Albo Dana wstąpi do CIA by pomścić ojca (zastąpi Carrie. Dlaczego by nie?). Zaprawdę, pomysłów jest sporo i każdy dobry na kolejny sezon. Ale Homeland zakończył się na "Kill 'Em All" i tyle, wszystko inne to robienie na siłę.

Binula

No Brody wróci przecież ! Zanim go powieszono Irańczycy ćwiczyli go jak ma wstrzymać oddech na 5 minut wisząc jednocześnie 5 metrów na linie zawiązanej przy jego szyi !!! On wróci !!!!

ocenił(a) serial na 9
Private_Witt

to był sobowtór. Prawdziwy siedzi nadal w Wenezueli.

bambusowy_kijek

Gdyby to był Dexter to by to przeszło xD

theonlykind

Jak dla mnie to jest koniec Homeland, nie zamierzam ogladać 4 serii, ten sezon dosadnie pokazał czym jest ten serial bez Brody'ego.

ocenił(a) serial na 10
vend3tta

Zgadzam się. Czy powstanie czy nie, 4 seria dla mnie nie istnieje.

Ten sezon pokazał, czym jest serial TECHNICZNIE bez Brody'ego, a kolejny miałby pokazać również IDEOLOGICZNIE i DUCHOWO (czy coś w tym rodzaju) czym jest bez niego. W każdym razie na pewno do dupy.

No i tyle, jestem dziś rozwalona do końca dnia, tym co zobaczyłam.

ocenił(a) serial na 8
slonica_smalec

No niby mogą Carrie z Peterem spiknąć ale to nie będzie to. Po tym co ona wyprawia w tym odcinku to nawet on zasługuje na kogoś lepszego... Ja jej tego dziecka nie daruje ona jest tchórzem nie Nick...

ocenił(a) serial na 10
WOLVERINE55

Pewnie jednak się zdecyduje na dziecko, ale to i tak już nie będzie to, nie chcę na to patrzeć, bo bym za bardzo cierpiała, tak jak ona :)

Pora zmienić avatar ;]

ocenił(a) serial na 8
slonica_smalec

Co najwyżej zmienię obrazek na czarno biały i dodam jakiś napis;-).

theonlykind

Są szanse, że Brody żyje. Sposób w jaki go wieszano nie uszkadza rdzenia, jak przy normalnej egzekucji z zapadnią. Ale musieliby go po tym jak przestał się ruszać szybko zdjąć, zapakować do worka i wywieżć. Gdzieś był podobny numer.

ocenił(a) serial na 8
Arg

Powtórzę się:marzę by tak było. No zobaczmy co wujek Gansa powie, co jak potwierdzi jego śmierć to znaczy że tak faktycznie jest.

Arg

Wersja z zapadnia jest bardziej humanitarna, a oni chcieli żeby pocierpiał (niehumanitarność to ogólnie domena muzułmanów). Jeśli rudy żyje (a tak nie jest bo to nie durny prison break) to by to był durniejszy pomysł niż kręcenie 4 sezonu.

theonlykind

amen to był finał całego sezonu. Co ciekawe słaby. Bodaj najsłabszy odcinek tej serii.
4 sezon będzie jak Scrubs niby to samo ale jednak coś innego.

Pamiętacie Prison Break? świetny serial ale na początku. Teraz nikt niemówi o nim że był dobry tylko że głupi. Mimo wszystko koniec sie liczy...

Alienpfk

Nie zgodzę się z tobą ponieważ wg mnie finałowy odcinek trzymał jakiś poziom zwłaszcza gdy porównamy go do pierwszych 2-3 odcinków sezonu, które były tragiczne.

Co do Prison Break'a to pierwszy sezon mistrzostwo, a im dalej tym gorzej i całokształt wygląda marnie.

użytkownik usunięty
theonlykind

Carrie zamiast jakoś przejąć się śmiercią Brody'ego, upaść moralnie, zemścić się na CIA, to sobie rozmawia z rodzinką o tym, jak to nie chce swojego dzidziusia. Te 2 emocjonujące sezony, gdzie iskrzyło między Carrie a Brody'm zepsuły się w paręnaście minut przed zakończeniem 3 sezonu. Co to ku*wa jest? A był se taki Nicholas i go nie ma, hehe, jadem do Turcji bo tam som dobre kebaby!

Oglądając ten odcinek myślałem, że oglądam jakiś inny serial, kompletnie inna ręka scenarzystów i reżysera...tak jak rozczulają się przez parę odcinków nad głupią siksą Daną, tak teraz nawet głównego bohatera godnie pożegnać nie potrafią, ot sobie powiesili na haku i tyle - jedziem 4 miesiące później!

Wszystko można jeszcze uratować. Jeżeli pomysł na 4 sezon jest taki, że zacznie się on od momentu powieszenia Nicka i pokaże nam co działo się przez te 4 miesiące to może będzie dobrze, myślę o tym że Carrie może planować jakąś większą intrygę i osobistą zemstę na Lockhartcie bądź na kimś innym. Nie oceniajmy aż tak serialu dopóki nie widzieliśmy wszystkiego. Fakt serial bez Nicka to i tak będzie już zupełnie co innego.

ocenił(a) serial na 10

Zemścić na CIA? Dobrze, że takich głupot nie wprowadzili. Dziecka zapewne nie chce, bo kojarzy jej się z martwym ojcem. Sama podkreślała smutek. Coś czuje Quinn będzie więcej pokazywany. Przyda się odpocząć od romansów i od Rudego. Nic tylko czekać na nowy sezon.

użytkownik usunięty
jest_jak_jest

Dlaczego głupot? To normalny wątek... na pewno bardziej normalny niż jakaś kretyńska para z psycholandii która ucieka przed światem niczym "Urodzeni mordercy".

Ja nie słyszałem przypadku w serialu przeniesienia się kilka miesięcy później żeby tylko wrócić z powrotem... nie licząc seriali SF.

ocenił(a) serial na 8
theonlykind

daleko szukać nie trzeba ;) Kompania Braci np

ocenił(a) serial na 9
theonlykind

No to warto zajrzeć do Damages. Właśnie pokazywanie na początku paru scen, a następnie cofanie się kilka miesięcy daje ciekawy efekt. Tutaj też można to zastosować, bądź nie. Lecz czy to będzie to niektórzy się o tym przekonają. Chociaż faktycznie zakończenie pozwala na zakończenie serialu całkowicie, czyli coś czego brakuje niektórym produkcją, które zostały anulowane.

theonlykind

Szkoda, że nie pokazali czego można się spodziewać w 4 sezonie to by ułatwiło ocenę ich głupiej decyzji uśmiercenia Nicka. Uważam jednak, że co by nie zrobili to kolejny sezon bez niego to nieporozumienie. To tak jakby robić The Fast and the Furious 8 bez Paul William Walker.

Radoslaw_K

F&F bez Paul Walkera na pewno straci na atrakcyjności, ale nawet bez niego będzie najlepsze w swojej kategorii i mam nadzieje, że nie zakończą na 7 części :)

ocenił(a) serial na 10
theonlykind

Ten serial ogląda za dużo fanów "M jak miłość" chyba. To NIE JEST serial obyczajowy. Cudowne "zmartwychwstanie" Brodiego w czwartym sezonie ja osobiście skwitowałbym facepalm'em i wyłączeniem odbiornika. Takie rzeczy to nie w Homeland. Serial jest perfekcyjny pod względem wiarygodności i prawdopodobieństwa prowadzonych wątków. Filmy szpiegowskie to zazwyczaj bajki o superbohaterach pt. "Zabili go i uciekł" tutaj mamy coś zupełnie innego. Dlatego ożywienie Brodiego, bawienie się w jakieś super- wow - zaskakiwanie widzów, byłoby samobójstwem.
Zgadzam się natomiast, że serial nie potrzebuje 4 sezonu. To nie jest "Gra o Tron", gdzie wątków jest 20 i uśmiercenie głównych bohaterów jedynie dodaje adrenaliny, bo i tak przecież jest 19 następnych (też głównych). W Homeland tego nie ma i dlatego serial powinien się zakończyć.

MrAnderson

No z tym perfekcjonizmem i wiarygodnością to - delikatnie mówiąc - lekka przesada. Wiarygodność? Carrie i Brody ukrywają się w pustkowiu i nagle pod chałupką pojawiają się komandosi z pełnym osprzętem. Jak oni cicho tam podeszli, samochody to pchali przez pustynię? Przecież w środku nocy najlżejszy szmer słychać, a tu jeszcze mieliśmy wyczulonych i czekających agentów.

Wiarygodność? No naprawdę, Carrie jako szefowa mnie urzekło. OK, jest kompetentna, ale mianowanie osoby w 8-9 miesiącu ciąży, permanentnie niesubordynowanej, z zespołem zaszłości psychiatryczno-farmakologicznych, ulegającej emocjom - to rzeczywiście 100% życiowe. Na pewno taka szefowa "Carrie zrób to, to rozkaz! Nie bo nie!" to idealna osoba na odpowiedzialne i kierownicze stanowisko.

ocenił(a) serial na 10
zmechu

Nie mam na myśli takich szczegółów i błędów w scenariuszu, ale konwencję. To jest prawdziwy serial o Central INTELLIGENCE Agency. Bo pamiętam bardzo dobrze oglądając pierwszy odcinek, że znowu trafiłem na Jamesa Bonda lub innego super-agenta rozwalającego wszystkich dookoła. Nie mogłem mylić się bardziej. Serial jest prawdziwy bo pokazuje, że 90% pracy wywiadu to działania analityczne, a nie rozp***dol a'la specnaz. Trzeci sezon co prawda częściowo od tego odchodzi, ale ja oceniam całość.

MrAnderson

A tu się zgadzam. choć też nie do końca. Po pierwsze Bonda chyba nikt nie traktuje serio. Po drugie - Homeland zapewne i tak mocno koloryzuje. Oczywiście, jak naprawdę jest to nikt z nas chyba nie wie, niemniej mocno powątpiewam w wiele akcji pokazanych w serialu.

Ale zgodzę się z jednym - pokazuje że wszędzie pracują tylko ludzie, ze swoimi wadami i zaletami, że nie ma "robotów" a zawsze na końcu dowodzenia jest człowiek, który reaguje jak człowiek. Choć Ameryki nikt tu nie odkrył...

ocenił(a) serial na 8
MrAnderson

Mogę się zgodzić tylko ze stwierdzeniem , że to momentami był prawdziwy serial o pracy CIA. Bo czasem nie wierzyłem w to , co moje piękne oczy widzą. Chyba , że mi brak intelektu i smaku. W ostatnim odcinku zdumiało mnie to np. Carrie i Nick wychodzą z kryjówki , bo słychać amerykańskie śmigłowce , a tu zasadzka i Javadi. Skąd tam Javadi ? Ano najwyraźniej Lockhart z Dar Addalem , za wiedzą prezydenta spisują Nicka na straty , dla jeszcze lepszego uwiarygodnienia Javadiego. To po co te śmigłowce wysłali , skoro dogadali się z Javadim ?

frtgbb

Tu było wyjaśnione: śmigłowce wyleciały, ale zostały zawrócone.

ocenił(a) serial na 8
zmechu

No przecież było je słychać nad kryjówką. Wogóle bez sensu. Zaryzykowali naruszenie powietrznej przestrzeni Iranu , po to by zawrócić znad punktu ekstrakcji? Ja to widziałem tak , że już w momencie planowania ludzie Dar Addala widzieli , że to ryzykowna akcja , więc w wraz z Lockhartem powiadomili prezydenta i uzyskali zgodę na deal z Javadim. W wolnej chwili jeszcze to przeanalizuję.

frtgbb

Tak, naciągane to, ale w sumie da się wyjaśnić. Nocą na pustyni taki śmigłowiec pewnie słychać z 20km. Śmigłowce leciały, na 5min przed akcją dostały rozkaz "zawracać", więc było je słychać ale nie doleciały na miejsce. W tym czasie żołnierze/agenci dopychali swoje samochody pod miejsce zbiórki. Zaskakująca zbieżność czasów (nie sądzę aby dojechanie kilku-kilkunastu-kilkudziesięciu km trwało 5 min), niemniej dla potrzeb serialu da się to wytłumaczyć. Kosztem realizmu.

ocenił(a) serial na 8
zmechu

Wrzuciłem sobie to jesze raz. Ewidentnie słychać helikoptery nad kryjówką. W chwili gdy Lockhart z Addalem zdradzają miejsce pobytu Carrie Javadiemu , muszą odwołać elipę ratunkową . Javadi rusza , helikoptery z pewnością zdążyłyby odlecieć na tyle daleko by ich nie było słychać. Śmigłowce słychać w nocy na odległość do około 8 km. Prędkość przelotowa to dobrze ponad 200km/h. Na pewno Javadiemu dojazd zajął więcej niż pięć minut. Bez sensu ta scena , moim skromnym zdaniem. W pięć minut nie byłoby ani słychu ani widu po śmigłowcach.

frtgbb

Weź pod uwagę, że na granicy Iranu jest od cholery patroli a Rudy z Szaloną ukrywają się gdzieś niedaleko niej więc dotarcie oddziału nie powinno zając zbyt dużo czasu. Druga sprawa, że oni usłyszeli śmigłowiec i nie jestem pewien ale nigdzie nie było powiedziane że to śmigłowiec amerykanów.

ocenił(a) serial na 8
theonlykind

Słychać rotory Blackhawka jak byk , zresztą Carrie i Brodie na pewno by rozpoznali dźwięki własnych śmigłowców , on jako były żołnierz , ona jako agent CIA , w którego szkoleniu jest też przeprowadzenie ekstrakcji.

ocenił(a) serial na 9
zmechu

No faktycznie, ciche podejście jest problematyczne dla wyszkolonych komandosów. Przecież oni nic innego nie potrafią jak maszerować czwórkami z przytupem, no nie? A samochody to koniecznie z wydechem sportowym i przygazowywaniem, co by nie przytykało go.

Jestem tylko ciekaw, jak wygląda dobry szef, który robi dokładnie to co mu każą, ani trochę więcej, ani mniej. Carrie może być dobrą szefową, bo po prostu realizuje zadanie bez względu na wszystko. Potrafi się postawić. To popychadła szefami nie zostają i tyle.

Yang

Aż sobie zrobiłem stopklatkę - tak, to były co najmniej dwa wozy, i to te z kategorii "z przygazowaniem" :-) Po prostu nie wiem jak można jakimkolwiek samochodem dojechać w pustynnej ciszy 15 metrów od chałupy tak aby nikt nie usłyszał ani nie zauważył.

A co do szefowania - co innego działanie na szkodę akcji, a co innego działanie zdeterminowane na powodzenie akcji. Z pewnością wystawienie się na strzał i rozmowa z Bordym mimo zakazu było uzasadnione. No i na samej egzekucji - na pewno zapłakana osoba, krzycząca z Amerykańskim akcentem i włażąca na szczyt siatki nie budzi niczyich podejrzeń w tłumie tubylców żądnych krwi. Dla mnie to wyglądało jak kibic ubrany w biało-niebieski strój na "żylecie" Legii krzyczący "Lech Poznań gola!".

Tak, to są szczegóły, można się czepiać lub nie. Ja się czepiam, bo mówienie o realizmie i perfekcjonizmie w Homeland jest nieco na wyrost. Ba, sama sytuacja Brodego jest zastanawiająca - najpierw bohater, potem zabija generała, staje się wrogiem, pojmany, uwięziony i tego samego dnia skazany. Naprawdę nikt nie chciał go przesłuchać, naszprycować chemią, wybadać po co to zrobił, dla kogo pracuje? Spoko, on zna ten ból i wariograf też oszuka, ale żeby nikt ani tyci-tyci nie próbował z niego coś wydusić? Heh...

ocenił(a) serial na 8
Yang

A gdzie kolega widział komandosów? To byli jacyś żołnierze lub agenci służby bezpieczeństwa. No i chyba faktycznie pchali po ciemku te swoje samochodziki, bo uciekinierzy nic nie słyszeli a stały 10 metrów od kryjówki.

ocenił(a) serial na 8
frtgbb

W sumie głupio że Carrie tak wyszła z tej kryjówki. Piętnaście lat doświadczenia i taka głupia wpadka. Choć wiele by to nie zmieniło. Bo pan dyrektor ich zdradził. No ale ją puścili WZRUSZAJĄCA troska.

zmechu

"permanentnie niesubordynowanej, z zespołem zaszłości psychiatryczno-farmakologicznych, ulegającej emocjom - to rzeczywiście 100% życiowe. Na pewno taka szefowa "Carrie zrób to, to rozkaz! Nie bo nie!" to idealna osoba na odpowiedzialne i kierownicze stanowisko."
nie wiem, czy ktoś dałby lepszy opis Carrie niż ten, nawet jakby się bardzo starał :D

zmechu

Chyba nie zaczaiłeś, że wszystkie te jej perypetie w 3 sezonie to była zagrywka Saula, aby dostać się do Javadiego i go przekabacić.

theonlykind

Zaczaiłem, zaczaiłem :-)

ocenił(a) serial na 7
theonlykind

Z sezonu na sezon ten serial dołuje. Tworzą go chyba tylko dlatego, że to ulubiony serial Obamy ;) Tak szczerze, to nie wiem o czym mógłby byś 4 sezon. Może akcja będzie się toczyć wokół Javadiego, a Carry skoro może zmontować swoją ekipę do Turcji, zabierze Quinna i Saula? Takie odwrócenie roli i teraz to ona szefowałaby nad Saulem.

ocenił(a) serial na 8
plede11

Saul odszedł, Carrie powinna zrobić to samo. Tak jak powiedział Dal Adalowi nie wróci choćby go prosili. On się chyba obwinia o to co się stało z Broddym.

theonlykind

Mi się osobiście wydaje, że to jest sfingowana śmierć i jeszcze zobaczymy Brody'ego w czwartym sezonie.

buttongts

Ze względu na cały charakter serialu , jego popularność i twisty , które pojawiały się często , tez obstawiam tak , ze Brody przeżył. Utwierdza mnie w tym sama scena jego śmierci , stosunkowo słabo pokazana , z daleka , bez wielkich emocji , późniejsze rozmowy Saula i Dala bardzo charakterystyczna dla ludzi którzy dużo wiedzą , te ich uśmiechy , podobnie zachowanie Carry , w stosunku do nowego szefa i Saula. Wygląda mi na to , ze wszyscy wiedzą , ze Brody żyje ,być może nie będzie mógł się ujawnić-wg nich na ten czas - ale żyje.