Mam na myśli walkę Claire z jej asystentką, a właściwie całą aferę z Suncorp.
Kiedy dostajesz od kogoś dużą kasę to jesteś od tego kogoś zależny. A asystentka jest czystej wody idealistką. Nie chce kompromisów. Dlatego oddawanie swojej niezależności, nawet za możność realizacji jakiegoś swojego projektu, jest niezgodny z jej sumieniem. Imo.