PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=620036}

House of Cards

2013 - 2018
8,3 180 tys. ocen
8,3 10 1 180024
8,2 47 krytyków
House of Cards
powrót do forum serialu House of Cards

monks

ocenił(a) serial na 9

ok, być może to nie ma znaczenia, ale mnie zaintrygowało: o co chodzi z tymi tybetańskimi (?) mnichami, którzy tworzyli obraz? Jestem po 7 odcinku i epizod z mnichami mnie zaciekawił; jestem niecierpliwa, więc może byłby ktoś na tyle uprzejmy, żeby mi napisać, czy ten motyw ma w ogóle jakieś znaczenie i czy ma jakiś podtekst/coś symbolizuje?

ocenił(a) serial na 9
zandra5

Symbolizować pewnie coś symbolizuje, jak chyba wszystko w House of Cards, ale to jakaś głębsza metafora bez rzeczywistego znaczenia dla fabuły :)

ocenił(a) serial na 9
Igno

tutaj wszystko ma jakieś znaczenie dla fabuły, nawet pokazanie przelatującej reklamóki za oknem na pewno ma jakiś ukryty sens :D

ocenił(a) serial na 9
zandra5

Tez mnie to zaciekawilo i poszukalam troche, to info ze strony buddyzm.eu

Rytuał sypania mandali polega na „malowaniu” niemal koronkowego wzoru poprzez sypanie kolorowego piasku, ryżu lub innych ziaren, a w szczególnych przypadkach drobno utartych kamieni szlachetnych. Taka mandala ma przeważnie kilka metrów średnicy, a jej „budowanie” trwa wiele dni. Następnie odbywa się ceremonia związana z daną formą, kulminację stanowi zmieszanie kolorowych ziaren w jednolity pył, który rozsypuje się najczęściej do rzeki. Tak symbolicznie buduje się model makro- i mikrokosmosu, aby uświadomić sobie nietrwałość i iluzoryczność wyobrażeń o otaczającej nas rzeczywistości.

w ostatnim odcinku znowu ten temat sie pojawi

ocenił(a) serial na 9
Gustavka

ok, czekam do ostatniego odcinka :)

ocenił(a) serial na 9
zandra5

Metafora jest taka: budujesz coś latami, dokonujesz benedyktyńskiej roboty z całym poświeceniem. A potem jednym machnięciem pędzla wszystko się niszczy i zostaje tylko wspomnienie. W życiowej metaforze to oznacza, żę ważnijesza jest droga niż dojście do celu, ale w tej karykaturze życia jakim jest HoC to jest pokazanie wynaturzenia władzy, deformacji, do gonienia za mrzonką, za czymś co tworzysz latami, a okazuje się równie nietrfałe jak fryzura, czy domek z piasku. House of Sands. I wszystko wpada do rzeki. Nie ma po tym śladu. Piękne. W końcu o tym jest ten film.